Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Pią, 2011-12-02 14:19
Oczywiście szanuję Cię jako veganina, jak również szanuję eko-anarchistów.
Tymniemniej akurat przykład grecki jest dobry pod tym względem. Ruch nie ma tam charakteru subkultury dietetycznej co niestety często zdarza się w Polsce gdzie anarchiści zbyt mocno utożsamiają się z veganizmem. Oczywiście zdaję sobie sprawę że veganizm to także wybór etyczny i ideowy, tylko że jak dla mnie dość poboczny od samego anarchizmu i jego istnotnych treści. Anarchizm to przede wszystkim ruch społeczny którego celem jest dokonanie zmian w ramach stosunków w społeczeństwie ludzkim i zmiany ich w kierunku radykaalnie egalitarnym. Nie jest natomiast celem anarchizmu wchodzenie w stosunki międzygatinkowe. Oczywiście wybory etyczne powinny być szanowane, ale nie powienien panować na nie swego rodzaju subkulturowy przymus w stylu jak nie jesteś vege to jesteś "gorszy". Anarchizm to ruch dla każdego nie tylko dla ludzi najsilniej rozwiniętych duchowo.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Oczywiście szanuję Cię
Oczywiście szanuję Cię jako veganina, jak również szanuję eko-anarchistów.
Tymniemniej akurat przykład grecki jest dobry pod tym względem. Ruch nie ma tam charakteru subkultury dietetycznej co niestety często zdarza się w Polsce gdzie anarchiści zbyt mocno utożsamiają się z veganizmem. Oczywiście zdaję sobie sprawę że veganizm to także wybór etyczny i ideowy, tylko że jak dla mnie dość poboczny od samego anarchizmu i jego istnotnych treści. Anarchizm to przede wszystkim ruch społeczny którego celem jest dokonanie zmian w ramach stosunków w społeczeństwie ludzkim i zmiany ich w kierunku radykaalnie egalitarnym. Nie jest natomiast celem anarchizmu wchodzenie w stosunki międzygatinkowe. Oczywiście wybory etyczne powinny być szanowane, ale nie powienien panować na nie swego rodzaju subkulturowy przymus w stylu jak nie jesteś vege to jesteś "gorszy". Anarchizm to ruch dla każdego nie tylko dla ludzi najsilniej rozwiniętych duchowo.