Dodaj nową odpowiedź

Wśród zbrodniarzy-zarówno tych osądzonych, jak i tych grasujących na wolności(jak np. politycy, biznesmeni), jest zapewne dużo więcej psychopatów i zwykłych świrów niż się podaje oficjalnie, ale psychopatia nie jest w większości państw powodem do zamiany kary więzienia na szpital psychiatryczny.Rozstrzeliwanie to raczej w czasie wojny czy rewolucji, i to tych najgorszych zbrodniarzy,(Breivika albo np.Hessa byś nie rozstrzelał?Barbarzyńskie metody jak krzesło elektryczne,czy palenie na stosie nie wchodzą w grę), potem można ich będzie gdzieś zsyłać albo leczyć ale nie zamykać bo to jest chore, i demoralizuje też osoby pilnujace jak kiedyś już udowodnił niejaki prof.Zimbardo.Był czas że państwa zaczynały odchodzić od tych średniowiecznych metod, na rzecz różnych "wolnościowych" rozwiązań i resocjalizacji, ale kres temu położyło U$A narzucając światu neoliberalizm z tow. mu neokonserwatywną, kryptofaszystowską ideologią.Jedyni ludzie którym życzę więzienia,to jego zajadli zwolennicy, którzy wsadzaja np. niewinnych ludzi, wprowadzaja system w którym za alimenty czy jazdę rowerem po pijaku idziesz siedzieć-dla nich można by zostawić jedno więzienie, a resztę przerobić na mieszknia albo zburzyć-a w miejscu dawnego więzienia np.park wolności..zwłaszcza że w wielu miastach(np.Siedlce) więzienia budowano specjalnie w samym sercu miasta by wszyscy musieli codziennie patrzeć na ten ohydny budynek i żeby się bali.