Dodaj nową odpowiedź

Mam znajomych, którzy

Mam znajomych, którzy zakładali spółdzielnię. Żałują tego strasznie. Nie mówię tu o jednej spółdzielni, tylko o dwóch, z czego jedna została zrealizowana, ale z beznadziejnym skutkiem (konkurencja okazała się silniejsza i były to oczywiście "tradycyjne" firmy, które wygrywały przetargi, a druga nie, ponieważ ludzie ją tworzący usłyszeli o problemach tej pierwszej i zdali sobie sprawę, że tym bardziej nie będą mieli szans w przetargach. Mówię niby o dwóch różnych branżach, ale łączy je bardzo dużo... Poza tym nie wiem, czy mam możliwość nie zarabiania przez tak długi czas żadnych pieniędzy... Owszem, są pojedyncze przypadki, gdzie spółdzielnie działają z powodzeniem, ale w tych realiach spółdzielnie są rozwiązaniem dla niewielu. Ciekawe, że podaje się w gazetach przykłady spółdzielni, ale nie mówi się jak to ogólnie funkcjonuje. Spółdzielnia o równościowym charakterze wydaje się piękną ideą, ale czy taka piękna jest faktycznie?

When we can't dream any longer we die.
Emma Goldman

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.