Dodaj nową odpowiedź

No to jest właśnie

No to jest właśnie problem, że zamiast tworzyć organizacje walczące o prawa pracowników, ludzie zajmują się symbolicznym "ratowaniem honoru". Durruti i Ascaso i spółka owszem nie przebierali w środkach, ale zawsze to miało jakiś konkretny cel: zdobycie środków na działalność związkową, zmuszenie pracodawców do ponownego zatrudnienia strajkujących, itp... Co najważniejsze, robili to w sposób, który zjednał im masowe poparcie i szacunek.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.