Dodaj nową odpowiedź

To nie ze mną dyskutujesz

To nie ze mną dyskutujesz tylko z faktami budując cała teorie na ich zaprzeczaniu :D To typowe dla zwolenników kapitalizmu.

Do jakiego stopnia pomieszało ci się w głowie pokazuje to co bredzisz o krajach afrykańskich: "Wszyscy obywatele klepią biede, a władza i gangi spija śmietanke" Właśnie dlatego są to kraje o największych nierównościach, co potem wychodzi w obiektywnych wskaźnikach takich jak podane w linkach.

Jeśli "W normalnym państwie, ten co cięzka praca cos osiagnal cos ma, a ten co nic nie robi ma malo albo wcale." to znaczy że na tej planecie nie ma ani jednego "normalnego państwa". To utopia, nigdzie tak nie ma. Od cięzkiej pracy mozesz dorobić się garba niczego więcej

Poza tym kasjerka ma znacznie cięższą prace niż informatyk więc według twojej ideologii powinna zarabiać 10 razy więcej.

Ale nawet gdyby założyć że te wymienione zawody to najcięższa praca to w kŧórym kraju "neurochirurg, specjalista od optoelektroniki czy informatyk" mają największe dochody? Największe dochody mają ci co nie pracują czyli spekulanci, kapitaliści albo ci co pracują bardzo mało i mają dość przyjemną pracę (ale za to mało pożyteczną dla ludzi) czyli wyższa kadra menedżerska.

Sytuacja o której mówisz mogłaby nastąpić po zlikwidowaniu kapitalizmu gdyby ustalić które zawody są najbardziej skomplikowane czy najtrudniej się ich nauczyć i potem ustaleniu najwyższych płac za nie. Rzeczywiście nie byłoby wtedy całkowitej równości, ale nie byłoby też kapitalizmu. Jednak rozpiętości dochodowe i tak zmniejszyłyby się i to bardzo.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.