Dodaj nową odpowiedź

No i niestety ku waszemu

No i niestety ku waszemu zgorszeniu od lat konsekwentnie zgadzam się z tym poglądem (choć uznaję aborcję płodów uszkodzonych itp., jak również eutanazję no i generalnie tz. "pacyfistą" nie jestem-co nie pozwala mi uczciwie uważać się za chrześcijanina tak jak ci katolscy hipokryci o moralności pani Dulskiej).Gdzie mianowicie jest powiedziane w którym momencie płód staje się człowiekiem? Na początku powiedzmy 20wieku nie znano jeszcze USG i nie było takiej wiedzy jak teraz, uznawano więc za początek człowieka poród.Zdaje się że nawet kler nie miał nic przeciwko aborcji, która zresztą była znana już w starożytności(podobnie jak zrzucanie dzieci ze skał i topienie kloace). Sto lat temu gdy nie było praktycznie żadnej antykoncepcji a panna z dzieckiem była skazana na de facto na bezdomność i śmierć głodową, i często z desperacji całkiem przyzwoite dziewczyny wyrzucały gdzieś swoje dzieci np. do rynsztoka, aborcja była postępem i mniejszym złem, teraz już(przynajmniej w Europie w czasach względnego pokoju nim nie jest). Dlaczego więc uważcie magiczny 3mies. ciąży za moment nabycia człowieczeństwa, skoro mózg i najważniejsze organy wykształcaja się wcześniej, rodzą się płody 6miesięczne i przeżywają w inkubatorach, i pewnie kiedyś będą maszyny do których będzie można włożyć zarodek i zapewnić mu warunki jak w łonie matki, nie będzie trzeba się męczyć z ciążą. Dla mnie tą granicą jest wykształcenie się mózgu i najważniejszych organów, a oglądałem kiedyś film, gdzie sfilmowano taki zabieg za pomoca aparatury: miażdżenie głowy dziecka za pomocą szczypiec i wysysanie pompą próżniową, która rozrywa ciało na strzępy i wyciąga je razem ze wszystkim z organizmu kobiety.Kościół i prawica jest doskonałym manipulatorem i skupia się na aborcji(choć jednocześnie popiera wojny i system wyzysku), mienią się "obrońcami życia" Wy dogmatycznie trzymacie się jej, odpychając w ten sposób zapewne wielu ludzi. Ja nie zamierzam się z nikim o to kłócić, jedynie piszę wam pod rozwagę, i nie nazywajcie prawiczkami i katolami ludzi, którzy nimi nie są. Dla mnie istnieją ważniejsze priorytety, i nie mam takich problemów jako człowiek płci męskiej, używający (gdy raz na jakiś czas nadaży się okazja, prezerwatyw). Na takie jałowe (skoro nie walczycie o zwycięstwo w wyborach i zmianę ustawy)spory przyjdzie czas gdy zmienimy system społeczno polityczny na prawdziwie demokratyczny i egalitarny- wolnościowy komunizm czy jak kto woli socjalizm, wejdziemy na drogę Anarchizmu, ale wtedy raczej nie będzie już niechcianych dzieci. Teraz postulat wprowadzenia przez rząd darmowej aborcji, i to ze względów ekonomicznych, nie brzmi rewolucyjnie, niech jeszcze otworzą gabinety dobrowolnego samobójstwa, najlepiej przy urzędach pracy,"niestety nie mamy dla pana/i pracy, pana/i kwalifikacje i wiek są zupełnie nieadekwatne do potrzeb rynku pracy, ale proponujemy eutanazję w komfortowych warunkach, pokrywamy koszta pogrzebu a rodzina dostanie roczną rentę!).Dla mnie, jeżeli ktoś jest za legalną aborcją bez wskazań medycznych, refundowaną przez pństwo, to niech głosuje, a najlepiej zapisze się i aktywnie o to walczy w ramach SLD, czy Ruchu Palikota.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.