Dodaj nową odpowiedź

Artek nigdy nie ukrywał tego, iż siedzi za czyny kryminalne, nie majace nic wspólnego z ideami wolnosciowymi itp. Taką miał przeszłość ale nie powinniśmy patrzyć na niego przez jej pryzmat. Więzienne mury i system który za nimi panuje wyzwoliły w nim energie która skierowała go ku ruchowi anarchistycznemu - można rzec, że go zanarchizowała. Więc proszę was, nie pytajcie już "za co siedzi" - pytajcie jakim jest człowiekiem, co nim kieruje itp. A najlepiej te pytania zadawajcie jemu samemu - przy kazdym jego liscie jest podawany adres korepondencyjny a każdy list jaki otrzyma to dla niego kolejna dawka energii z zewnątrz.