Dodaj nową odpowiedź

Proponuje jednak zorganizować protesty w jednym terminie. Wróg mojego wroga jest moim przyjacielem. A wróg który stoi za tą ustawą jest znacznie silniejszy niż prawica. Ma pieniądze, kontakty umożliwiające wpływanie na polityków i jest zorganizowany w dużych sprawnie działających organizacjach (RIAA. BSA,…). Za ustawą stoją też same Stany Zjednoczone, z praktycznie nieograniczoną możliwością wpływania na inne państwa.

Organizacje lewicowe powinny skontaktować się z ONR, MW, kibicami i ustalić, że nie będą atakować się w trakcie tych protestów. Można też ustalić, że nikt nie przyniesie transparentów i odznak swoich organizacji.