Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Pią, 2012-01-27 20:46
Tu nie chodzi o komune, ale cos takiego jak kapitalizm kompradowski. Ci wszyscy neoliberałowie oczywiscie sa przeciwienstwem tego typu kapytalizmu.
A wytlumacze wam na czym on polega. Chodzi o to, ze prywatni przedsiebiorcy dogaduja sie z wlazda w kwestii roznych inwestycji czy moze uprzywilijowywaniu ich biznesow ponad innymi poprzez lobbowanie roznego rodzaju regulacji, koncesjii, dzieki temu pozbeda sie konkurencji.
Oczywiscie to nie ma nic wspolnego z wolnym rynkiem (kapitalizmem) tak samo jak te całe ACTA. Na prawdziwie wolnym rynku nie mozliwe jest istnienie takiego bytu jak patent, a tym bardziej prawa własnoscie intelektualnej (tym bardziej ze to sa chore wymysly nowozytnych artystow)
Bo czy kopiujac cos z internetu kradniemy? Wcale nie wydawca plyt dalej ma tyle samo plyt danego muzyka nic mu nie ubylo, a wiec nie ma kradziezy. Rownie dobrze mozna by sie kogos przyczepic o to ze piecze chleb bez patentu.
PS Tusk nie jest neoliberalem, gdyby nim byl to by zrobil wszystko przeciw ACTA. Za Acta stoja roznego rodzaju Sojcialdemokraci i inni Keynsisci, ktorzy reguluja i decyduja kto co moze robic na rynku.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Tu nie chodzi o komune, ale
Tu nie chodzi o komune, ale cos takiego jak kapitalizm kompradowski. Ci wszyscy neoliberałowie oczywiscie sa przeciwienstwem tego typu kapytalizmu.
A wytlumacze wam na czym on polega. Chodzi o to, ze prywatni przedsiebiorcy dogaduja sie z wlazda w kwestii roznych inwestycji czy moze uprzywilijowywaniu ich biznesow ponad innymi poprzez lobbowanie roznego rodzaju regulacji, koncesjii, dzieki temu pozbeda sie konkurencji.
Oczywiscie to nie ma nic wspolnego z wolnym rynkiem (kapitalizmem) tak samo jak te całe ACTA. Na prawdziwie wolnym rynku nie mozliwe jest istnienie takiego bytu jak patent, a tym bardziej prawa własnoscie intelektualnej (tym bardziej ze to sa chore wymysly nowozytnych artystow)
Bo czy kopiujac cos z internetu kradniemy? Wcale nie wydawca plyt dalej ma tyle samo plyt danego muzyka nic mu nie ubylo, a wiec nie ma kradziezy. Rownie dobrze mozna by sie kogos przyczepic o to ze piecze chleb bez patentu.
PS Tusk nie jest neoliberalem, gdyby nim byl to by zrobil wszystko przeciw ACTA. Za Acta stoja roznego rodzaju Sojcialdemokraci i inni Keynsisci, ktorzy reguluja i decyduja kto co moze robic na rynku.