Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Sob, 2012-02-04 10:19
Trzeba wprowadzić anarchizm :-) Skoro technologia jest już tak rozwinięta, że może zaspokajać podstawowe potrzeby wszystkich, to trzeba ją wykorzystać do zaspokajania podstawowych potrzeb wszystkich.
nie pozwala na to obecny system własności (tak samo jak w przypadku własności intelektualnej) bo środki produkcji i produkty są pod kontrolą prytwatnych właścicieli i to oni decydują o tej dystrybucji - takie produkty trafiają do tych którzy mogą za nie zapłacić, to znaczy odbywa się ona dla ich zysku a nie dla zaspokajania potrzeb ludzi.
Dlatego kontrola nad produkcją dóbr musi przejść w ręce społeczeństw tak żeby mogły one decydować o zaspokajaniu tych potrzeb. Dystrybucja wspólnych dóbr według potrzeb to "komunizm", a oddolna kontrola społeczeństwa nad nią to anarchizm (w odróżnieniu od sytuacji gdzie to państwo ma odgórną kontrolę i decyduje jakie sa te potrzeby i jak je zapokajać - to byłby państwowy komunizm czyli to co wiekszość ludzi źle kojarzy z "komunizmem" w ogóle). W przypadku podstawowych dóbr masz więc anarchokomunizm.
Dystrybucja innych dóbr (innych niż te podstawowe) może być już inna bo nie wszystkich dóbr da się wyprodukować tyle żeby starczyło dla wszystkich. Historycznie takie inne sposoby w ramach anarchizmu to wolnościowy socjalizm - anarchokolektywizm albo rynkowy socjalizm typu Proudhona, gdzie dostaje się indywidualne wynagrodzenie za pracę (niekoniecznie pieniądze) i kupuje za to produkty. Potrzeby wszystkich nie będą zaspokojone bo nie dostaniesz tych "luksusowych" dóbr jak cię nie będzie stać (na przykład pracujesz mniej albo robisz coś co jest mniej potrzebne innym, tzn. społeczeństwu) jednak nie będzie to miało takich konsekwencji jak głód
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Trzeba wprowadzić anarchizm
Trzeba wprowadzić anarchizm :-) Skoro technologia jest już tak rozwinięta, że może zaspokajać podstawowe potrzeby wszystkich, to trzeba ją wykorzystać do zaspokajania podstawowych potrzeb wszystkich.
nie pozwala na to obecny system własności (tak samo jak w przypadku własności intelektualnej) bo środki produkcji i produkty są pod kontrolą prytwatnych właścicieli i to oni decydują o tej dystrybucji - takie produkty trafiają do tych którzy mogą za nie zapłacić, to znaczy odbywa się ona dla ich zysku a nie dla zaspokajania potrzeb ludzi.
Dlatego kontrola nad produkcją dóbr musi przejść w ręce społeczeństw tak żeby mogły one decydować o zaspokajaniu tych potrzeb. Dystrybucja wspólnych dóbr według potrzeb to "komunizm", a oddolna kontrola społeczeństwa nad nią to anarchizm (w odróżnieniu od sytuacji gdzie to państwo ma odgórną kontrolę i decyduje jakie sa te potrzeby i jak je zapokajać - to byłby państwowy komunizm czyli to co wiekszość ludzi źle kojarzy z "komunizmem" w ogóle). W przypadku podstawowych dóbr masz więc anarchokomunizm.
Dystrybucja innych dóbr (innych niż te podstawowe) może być już inna bo nie wszystkich dóbr da się wyprodukować tyle żeby starczyło dla wszystkich. Historycznie takie inne sposoby w ramach anarchizmu to wolnościowy socjalizm - anarchokolektywizm albo rynkowy socjalizm typu Proudhona, gdzie dostaje się indywidualne wynagrodzenie za pracę (niekoniecznie pieniądze) i kupuje za to produkty. Potrzeby wszystkich nie będą zaspokojone bo nie dostaniesz tych "luksusowych" dóbr jak cię nie będzie stać (na przykład pracujesz mniej albo robisz coś co jest mniej potrzebne innym, tzn. społeczeństwu) jednak nie będzie to miało takich konsekwencji jak głód