Dodaj nową odpowiedź

Jak wy cytaty fajne

Jak wy cytaty fajne robić... aż zajrzę to pomocy ;)

Tak, a powinno to wyglądać tak, że to
społeczeństwo będzie wyrażać swój
głos za pośrednictwem
federalistycznego systemu demokracji
bezpośredniej, którego podstawową
komórką będzie związek pracowników
w miejscu pracy.

A gdy jakiś złośliwiec zapyta o chorych do pracy niezdolnych...? ;) albo, nie daj bogi, o postępujący zanik potrzeby pracy... To dla niepracujących nie będzie już miejsca na tym świecie :( Praca to...? co to jest praca? praca to celowa działalność człowieka zmierzająca do wytworzenia dóbr materialnych lub kulturalnych.... kto pracuje rączka do góry... :D Jakoś tak napisałeś w stylu broszurkowo-jezusowym :D bez urazy

Leki generyczne nie muszą być złej jakości.

A kto pisał o lekach generycznych? Pytałeś o tańsze kopie to napisałem co myślę o tańszych kopiach czyli podróbkach bo tylko takie pojawiłyby się w przypadku wycofania koncernu posiadającego "prawo wyłączności" do danych produktów... bo Polska to kraj "prawa", bo "własność intelektualna", bo tratata trututu... A leki generyczne to leki produkowane przez innego producenta niż pierwotny na podstawie jego zgody lub po wygaśnięciu praw do "własności intelektualnej".

Blokady eksmisji pomagają ludziom autentycznie ubogim, a nie klasie średniej.
Co wy z tymi klasami macie?... Nie zrozumiałeś, to miks klasowy czyli klasy względnie wyższe.... :D Sam mam dość tej nowomowy.

Jeśli pan A jest właścicielem starego domku X po babuni i drugiego Y po stryjku ale kupuje sobie na hipotekę nowy domek Z a stare domki X i Y wynajmuje ludziom uboższym od niego (czyli np. nie posiadającym zdolności kredytowej, robotnikom sezonowym, imigrantom...) i zupełnie dziwnym trafem suma czynszów za wynajem domka X i domka Y jest wystarczająca lub wyższa na raty hipoteczne za domek Z to jest pan A jest przedstawicielem...
a) klasy robotniczej
b) klasy średniej
c) klasy wyższej
...?
Teraz dodajmy kolejną informację, pan A pracuje na budowie/w fabryce/albo nawet na polu, jest zwykłym "robolem" tylko "dziwnym trafem" zarabiającym kilka razy więcej od swoich lokatorów... a, b czy c?

Dalej, pan A traci pracę postanawia więc podwyższyć czynsz lokatorom... gdy nie mogą płacić wywala ich... znajduje innych... ostatecznie sam zostaje pięknie i jak najbardziej zgodnie z prawem wyeksmitowany ze swojego nowego domku... albo nie traci domu ale biernie bądź aktywnie przeciwstawia się eksmisjom sobie podobnych, każdego ranka gnębi lokatorów a popołudniami zabiłby komornika gołymi rękoma "gdyby go dorwał"................ kim jest pan A???

Jest typowym współczesnym Europejczykiem. Jest żywym dowodem potwierdzającym prawdziwość przysłowia o punkcie widzenia zależnym od punktu tyłka osadzenia.

Tyle demagogii z mojej strony, iście einstanowska względność w praktyce ;) To powyżej to bardzo popularny model zachowania Hiszpanów w latach prosperity - ostatecznie za ich mieszkania często płacili ubożsi. Niektórzy chyba po prostu kolekcjonowali mieszkania - bo wartość wzrośnie a hipotekę spłacą najemcy (choćby tegoż kupionego właśnie mieszkania a jak się weźmie po 100-200 za łóżko to paru imigrantów się zmieści). Oczywiście podobne obserwacje można poczynić w praktycznie każdej sferze aktywności człowieka - np. kiedyś fajny komentarz na Wolnych Mediach czytałem pod zdjęciem panienki z transparentem "straciłam prace, okupujmy Wall Street" czy jakoś tak, koleś (komentator) zapytał (retorycznie): a gdy miałaś pracę to nie było problemu, że Wall Street dyma biedaków? (wulgaryzacja mojego autorstwa :) )..... i to właśnie był tak nieczęsty przypadek iskry inteligencji w sieci przywracający choć na chwilę wiarę w gatunek homo sapiens....

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.