Dodaj nową odpowiedź

czołówce łamiących prawa pracownicze, co jednak z tego gdy taki niechlubny ranking to tylko internetowy twór - zero współpracy z pokrzywdzonymi przez empik pracownikami, oznacza zero pozwów do sądów pracy, zero strajków, zero protestów pracowników empiku (a nie 4 anarchistów/studentów lub na utrzymaniu rodziców). Ranking staje się dzięki temu tylko kolejnym tworem internetowym, każdy narzeka na pracodawcę tego czy owego, nikt nic nie robi.
Empik może też spać spokojnie bo malkontenci nie potrafią nawet stworzyć sieci niezależnych punktów sprzedaży i dystrybucji. Gdy taka niezależna dystrybucja w W-wa dogorywała sprzedawała jakieś nieznaczne ilości pism i książek, wychodząc z założenia, że niezależność oznacza, że nikomu nie zależy