Dodaj nową odpowiedź

To się nazywa kompromis pomiędzy wieloma sprzecznymi dążeniami ;) Błagania płynące w strone wielkich o bardziej ludzką twarz kapitalizmu mieszają się z niewypowiedzianą lecz miło brzęczącą groźbą rewolucji.... chaotyczna walka wszystkich ze wszystkimi w obliczu nędzy na równi z międzynarodowymi rozgrywkami...

W sposób niepowstrzymany, będziemy rozprzestrzeniać ten ogień po całej
Europie i wprowadzać zmiany, których Wy, pod dyktatem „Troiki” nie jesteście skłonni wprowadzać.

Bardzo nie na miejscu będzie zadanie pytania jakie to zmiany? Przemilczenie uznaję jedynie za populistyczny gest, zachętę aby każdy wpisał sobie w puste miejsce to czego sam oczekuje i w ciemno udzielił poparcia w imię "konieczności dziejowej"...