Dodaj nową odpowiedź

Chciało się nazywać CNT i

Chciało się nazywać CNT i o to toczyły się procesy. Jednak skoro była to grupa mniejszościowa, to nazwa została przy dzisiejszym CNT, wtedy nazwali się CGT. W międzyczasie obu związkom spadła liczba członków, dopiero w latach 90 powoli się to zaczęło odbudowywać.

No to była pierdoła. Niepotrzebnie CGT się przy tym upierała, bo w zasadzie niewiele na tym ugrali. Ponad 90 proc. miejsc w radach zajmują UGT i CCOO. To było zupełnie bezsensowne naruszać zasady anarchosyndykalizmu i jedność związku, żeby wchodzić w rady i w dodatku z tak marnym efektem.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.