Dodaj nową odpowiedź

60 tysiecy to twoim zdaniem

60 tysiecy to twoim zdaniem jest "małe miasteczko"???

Ja nie twierdzę, że w Hiszpanii nie było strajku - ja stwierdziłem, że raczej był on niezauważalny na prowincji. Zwłaszcza prowincji zapomnianej przez bogów współczesnej ekonomii czyli tam gdzie nie ma praktycznie żadnego przemysłu. Hiszpania to nie tylko Madryt i Barcelona - to wielki kraj złożony głównie z małych miasteczek (ok. 60% mieszkańców żyje poza głównymi aglomeracjami).

Uważasz, że coś udowadniasz przytaczając prasowe doniesienia o strajku czy manifestacjach w niektórych mniejszych miejscowościach? To śmieszne... może znajdziesz jakieś rewelacje o masowym strajku w San Silvestre de Guzmán (Andaluzja) albo Casa de Moya (Walencja)? ;-) Chcesz udowodnić, że wszyscy strajkowali we wszystkich miejscowościach? To masz jeszcze sporo miejscowości na liście....

Tyle z mojej strony, uważam tę bzudrną dysputę za zakończoną.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.