Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Pią, 2012-03-30 20:46
Mozna wyjsc z kampania/projektem "kibice przeciwko przemocy". Sporo ludzi by sie z tym utozsamilo. Nie mieszac w to polityki i praw mniejszosci sexualnych. Wyluzowac z good night left/right side klimatami. Przyciagnac nowych ludzi. Pozbyc sie lewackiej latki. Uderzyc celnie w ludzi biegajacych z tasakami i nozami po ulicach. Niech matki pozabijanych osob beda rzecznikami w tej sprawie. Ludzie moga miec jakie chca poglady i nie da rady zeby kogos konrolowac czy zmienic na sile. A problem zaczyna sie wtedy jak przez te poglady ktos ginie czy jest pobity/a. Co za malo radykalne?
Czemu nikt nie wyjdzie z inicjatywa pokazania dialogu skrajnej prawicy z innymi ludzmi ktorzy im nie pasuja (pobicia, zastraszenia). Zrobic wystawe zdjec w calej Polsce w publicznych miejscach (nie na elbie czy zakaznym). Niech zwykli ludzie zobacza pobite twarze i ich historie czy "wjazdy" na chaty jakie mieli/maja ludzie z bialegostoku. I otworzyc w ten sposob prawdziwy dialog ze spoleczenstwem.
Sa w Polsce organizacje, ktore maja srodki, kontakty, i zaplecze zeby to zrobic.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Mozna wyjsc z
Mozna wyjsc z kampania/projektem "kibice przeciwko przemocy". Sporo ludzi by sie z tym utozsamilo. Nie mieszac w to polityki i praw mniejszosci sexualnych. Wyluzowac z good night left/right side klimatami. Przyciagnac nowych ludzi. Pozbyc sie lewackiej latki. Uderzyc celnie w ludzi biegajacych z tasakami i nozami po ulicach. Niech matki pozabijanych osob beda rzecznikami w tej sprawie. Ludzie moga miec jakie chca poglady i nie da rady zeby kogos konrolowac czy zmienic na sile. A problem zaczyna sie wtedy jak przez te poglady ktos ginie czy jest pobity/a. Co za malo radykalne?
Czemu nikt nie wyjdzie z inicjatywa pokazania dialogu skrajnej prawicy z innymi ludzmi ktorzy im nie pasuja (pobicia, zastraszenia). Zrobic wystawe zdjec w calej Polsce w publicznych miejscach (nie na elbie czy zakaznym). Niech zwykli ludzie zobacza pobite twarze i ich historie czy "wjazdy" na chaty jakie mieli/maja ludzie z bialegostoku. I otworzyc w ten sposob prawdziwy dialog ze spoleczenstwem.
Sa w Polsce organizacje, ktore maja srodki, kontakty, i zaplecze zeby to zrobic.