Dodaj nową odpowiedź

Przejęcie huty i co dalej?

Załóżmy, że hutnicy przejęli hutę. Jak by to miało być? Normalnie w świecie mieliby dalej produkować jakby nigdy nic? A riposta właścicieli? Machną ręką? Śmiem wątpić.
A zatem na co liczą ci, którzy nawołują do przejęcia huty? Że hutnicy stoczą batalię na pięści z nasłanymi przez właściciela pałkarzami i policją? I że wyjdą zwycięsko z tego starcia, a właściciele odejdą pokonani i pogodzeni z wywłaszczeniem? Utopia.

Ale załóżmy, że tak się stało i huta należy do hutników. Uruchamiają produkcję i działają w kapitalizmie ze wszystkimi tego konsekwencjami. Załóżmy nawet, że wszyscy w kraju przejęli własne narzędzia pracy i co z tego? Dopóki nie zastąpią kapitalistycznych zasad rynkowych socjalistycznymi zasadami gospodarowania planowego to w dalszym ciągu będziemy mieli kapitalizm. Różnica będzie taka, że właściciela prywatnego zastąpi właściciel grupowy. Inna odmiana kapitalizmu.
Czy to jest cel?
Nie idzie o przejęcie huty przez hutników, a kopalni przez górników, ani kolei przez kolejarzy itd. Nie idzie o to, żeby zawłaszczanie prywatne zastąpić zawłaszczaniem grupowym, ale żeby zawłaszczanie prywatne i grupowe zastąpić zawłaszczaniem społecznym. Środki produkcji, dystrybucji i infrastruktura nie powinny zostać rozdzielone na grupy z nimi związane, ale scalone w jeden wielki zakład, który jest wspólną własnością wszystkich pracujących obywateli i który jest przez nich wspólnie zarządzany.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.