Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Wto, 2012-04-10 20:55
Też jestem zdania że podstawą jest praca lokalna. Etap wlepek antifa mam za sobą, wykleiłem ich sporo, jak na razie u mnie w mieście nikt ich za bardzo nie zrywa;-). Polską prowincję znam z autopsji ponieważ na niej mieszkam;-).
Ci kibice, których znam, mają na tyle poukładane w głowie iż nie pakują się w prawicową politykę. Anarchizmem nie ma co ich na razie karmic, to jednak wyższy stopień wtajemniczenia;-).
Co do demonstracji, to jednak jestem zdania, iż mimo wszystko powinno się akcentowac swoją obecnośc na ulicach, aby nacjonaliści nie czuli się zbytnio komfortowo maszerując. Ale to już jest wolna wola ekip, które mają ciśnienie na takie akcje.
No i najbardziej trafna Twoja sugestia: brac się za sport i sztuki walki. To jest teraz wręcz niezbędne. Poza tym ruch dotlenia korę mózgową i poprawia jej pracę co niektórym by się przydało;-). Z tego co wiem treningi są już realizowane.
Nareszcie a dyskusja idzie w dobrą stronę. Najgorszą obecnie rzeczą byłoby marginalizowanie problemu albo twierdzenie że go nie ma. Jeżeli się go zlekceważy, to możemy miec taki sam problem w innych miastach tak jak w Białymstoku, gdzie naziści(!) nie nacjonaliści zarżnęli w Wielkanoc chłopaka nożami.
Ja też pozdrawiam.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
No nareszcie do czegoś dochodzimy.
Też jestem zdania że podstawą jest praca lokalna. Etap wlepek antifa mam za sobą, wykleiłem ich sporo, jak na razie u mnie w mieście nikt ich za bardzo nie zrywa;-). Polską prowincję znam z autopsji ponieważ na niej mieszkam;-).
Ci kibice, których znam, mają na tyle poukładane w głowie iż nie pakują się w prawicową politykę. Anarchizmem nie ma co ich na razie karmic, to jednak wyższy stopień wtajemniczenia;-).
Co do demonstracji, to jednak jestem zdania, iż mimo wszystko powinno się akcentowac swoją obecnośc na ulicach, aby nacjonaliści nie czuli się zbytnio komfortowo maszerując. Ale to już jest wolna wola ekip, które mają ciśnienie na takie akcje.
No i najbardziej trafna Twoja sugestia: brac się za sport i sztuki walki. To jest teraz wręcz niezbędne. Poza tym ruch dotlenia korę mózgową i poprawia jej pracę co niektórym by się przydało;-). Z tego co wiem treningi są już realizowane.
Nareszcie a dyskusja idzie w dobrą stronę. Najgorszą obecnie rzeczą byłoby marginalizowanie problemu albo twierdzenie że go nie ma. Jeżeli się go zlekceważy, to możemy miec taki sam problem w innych miastach tak jak w Białymstoku, gdzie naziści(!) nie nacjonaliści zarżnęli w Wielkanoc chłopaka nożami.
Ja też pozdrawiam.