Dodaj nową odpowiedź

Fajnie jakby wiecej ludzi wyskoczylo z nowymi pomyslami na rozwiazywanie chorych problemow. Co by bylo gdyby szukac wsparcia u ksiezy? Jest przykazanie nie zabijaj. Wziasc tez zwyklych ludzi, bez kominiarek na taki marsz. Niektorzy niechca isc na kompromisy, bo sanctus juda for life, ale trzeba tez spojrzec realnie i bez klapek na oczach. Co z tego ze bedze kolejny naglowek w gazecie: spotkaly sie dwie grupy: anarchistow i skinow. Doszlo do bijatyki...
Sam jestem ateista, ale bez kompromisow to bedzie lipa. Ile osob odwazy sie wyskoczyc z czyms nowym? Zaraz pojdzie krytyka ze hej. Pewnie ludzie w Bialym nie sa na to gotowi.