Dodaj nową odpowiedź

Po komentarzach widzę, że

Po komentarzach widzę, że jest po prostu źle. Ruch antyfaszystowski w Polsce to jakaś żenada. Jedni krzyczą "no violence!" niezależnie od sytuacji i gapią się jak komuś się dzieje krzywda (a często wystarczy po prostu atakujących postraszyć własną liczebnością), inni z kolei napinają się tak, że nie można nic zrobić, bo stwierdzą, że zwykły banner czy flaga to prowokowanie nazioli i przez to muszą oni nadstawiać karku. Waleczni chłopcy. Od czegoś takiego blisko już do paranoi. Mi pomaga moja ogólna nie za słaba (ale i nie za wysoka) sprawność fizyczna i techniki opanowywania stresu, który trzeba nakierować na dobre tory. Jeśli adrenalina pracuje, można wiele zdziałać. Pewnie dla niektórych wielkich maczo, którzy tutaj piszą jest to co najmniej śmieszne, ale musicie też pomyśleć o tym, że są różne sytuacje i niekoniecznie dzieją się one podczas demonstracji antyfaszystowskich.
W sumie to nie wyczerpuje tego co mam na ten temat do powiedzenia, ale wolę rozmawiać face-to-face zamiast pisać komentarze...
Inna sprawa - prawica na demach antyfaszystowskich. KTO jest tą prawicą? Jeśli to są między innymi ci prawicowcy, których znam osobiście, to ja nie popieram tego. Tym bardziej, że jestem kobietą.

When we can't dream any longer we die.
Emma Goldman

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.