Dodaj nową odpowiedź

Nie tylko pomysł, ale i jego udaną realizację opisał Gaston Leval w książce "Kolektywy podczas hiszpańskiej rewolucji". Jest tam rozdział o tramwajach w Barcelonie, oraz o organizacji sieci kolei Madryt-Saragossa-Alicante.

Hiszpańska rewolucja została zatrzymana w połowie, więc zdążono tylko wdrożyć samorządność związkową na poziomie przedsiębiorstwa kolejowego. Pomimo ograniczenia zróżnicowania płacowego nie zrezygnowano z rozliczeń pieniężnych, co było z pewnością jednym z największych błędów.

W każdym razie model decentralizacji anarcho-syndykalistycznej na dużą skalę jest znany. Podstawową komórką jest komisja związkowa w zakładzie pracy, która zachowuje decyzyjność we wszystkich sprawach federalnych, wybiera delegatów DO OKREŚLONYCH ZADAŃ, oraz z OKREŚLONYM MANDATEM I OGRANICZENIEM DECYZYJNOŚCI, oraz uczestniczy w referendach w sprawach dotyczących federacji regionalnej, branżowej lub krajowej.