Dodaj nową odpowiedź

Trwają strajki studentów przeciwko podwyżce czesnego w Kanadzie. Protestują studenci zamieszkujący Quebek oraz większe miasta w południowo-wschodniej części Kanady.

Do tej pory koszty edukacji w stanie Quebec były najniższe w całej Ameryce Północnej. Podwyżki czesnego w ciągu najbliższych pięciu lat mają sięgnąć 75%. Oprócz studentów protestują też uczniowie szkół średnich.

Studenci okupują banki oraz blokują drogi. Korporacyjna prasa stara się ich oczernić w oczach społeczeństwa żeby nie okazywało z nimi solidarności. Władza wyszukuje różne kruczki prawne na mocy, których delegalizuje pikiety i zgromadzenia. Na ulice Montrealu wyszło nawet 200 000 osób.

Jeden ze studentów stracił wzrok na skutek ataku policji z użyciem granatu hukowego.