Dodaj nową odpowiedź

H2 nie chodzi o znieczulanie

H2 nie chodzi o znieczulanie środkami medycznymi, ale o ogłuszanie, co także nazywane jest znieczulaniem.

Ale, żeby nie było, że jak zwierzęta są ogłuszone, to już jest w porządku i wszystko cacy. Ogłuszanie odbywa się za pomocą prądu, aby zwierze straciło świadomość i nie odzyskało jej aż do wykrwawienia się na śmierć. Jest to także przerażające, no ale przynajmniej zwierze nie czuje momentu podrzynania gardła i tego jak uchodzi z niego krew, co zwyczajnie powoduje duszenie się. Aby skutecznie ogłuszyć zwierze należy użyć przynajmniej 240 woltowego napięcia prądu. Natomiast w większości rzeźni stosuje się napięcie 75 woltowe, które w ogóle nie powoduje utraty przez zwierze świadomości, a zwiększa tylko i tak już wielkie cierpienie oraz 100 woltowe, po którym zwierze odzyskuje świadomość przed momentem poderżnięcia mu gardła. To wszystko w ogóle jest jakimś koszmarem. Natomiast zabijanie zwierząt w ogóle bez znieczulenia dzieje się dodatkowo ze względów religijnych czyli poniekąd dla Boga, którego wobec takich okrucieństw, czasem myślę, że zwyczajnie nie ma. :(

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.