Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Wto, 2012-05-15 13:54
Cytuje z powyżej:
"W rozumieniu ustawy lokatorem jest najemca lokalu lub osobę używającą lokal na podstawie innego tytułu prawnego niż prawo własności."
A więc ludzie zagrożeni eksmisją podobnie jak skłotersi nie są już lokatorami? Bo moim zdaniem są, tak jak i pracownicy na śmieciówkach lub bez umów są częścią klasy pracującej. Może prawo nie opisuje faktów tylko stan jakiego władza sobie by życzyła?
Cała ta dyskusja o pojęciach ma chyba przysłaniać osobiste ambicje niektórych osób i środowisk, oraz ich godny talibów brak elastyczności i fundamentalizm. Polityczny strait edge można sobie uprawiać jak się ma na to siły, narazie trzeba się trochę liczyć z rzeczywistością. I nie zgrywać obrażonej primadonny której złe spojżenie mainsreamu kradnie anarchistyczną cnotę.
Zwłaszcza że i tak tam pójdziecie, tylko najpierw musicie poszumieć i nabruździć innym.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
I po co ta napinka?
Cytuje z powyżej:
"W rozumieniu ustawy lokatorem jest najemca lokalu lub osobę używającą lokal na podstawie innego tytułu prawnego niż prawo własności."
A więc ludzie zagrożeni eksmisją podobnie jak skłotersi nie są już lokatorami? Bo moim zdaniem są, tak jak i pracownicy na śmieciówkach lub bez umów są częścią klasy pracującej. Może prawo nie opisuje faktów tylko stan jakiego władza sobie by życzyła?
Cała ta dyskusja o pojęciach ma chyba przysłaniać osobiste ambicje niektórych osób i środowisk, oraz ich godny talibów brak elastyczności i fundamentalizm. Polityczny strait edge można sobie uprawiać jak się ma na to siły, narazie trzeba się trochę liczyć z rzeczywistością. I nie zgrywać obrażonej primadonny której złe spojżenie mainsreamu kradnie anarchistyczną cnotę.
Zwłaszcza że i tak tam pójdziecie, tylko najpierw musicie poszumieć i nabruździć innym.