Dodaj nową odpowiedź
Rosja: Przeciwnicy Putina wspólnie spacerowali po Moskwie
Araste, Nie, 2012-05-13 22:09 Świat | Protesty | RepresjeNa ulice Moskwy wyszło ok. 10 tys. przeciwników Putina, aby przekonać się czy mieszkańcy mogą spacerować po mieście bez zgody władz.
Manifestacja zainicjowana została przez popularnych muzyków, pisarzy oraz dziennikarzy i była odpowiedzią na masowe aresztowania uczestników podobnych "spacerów", jakie odbywały się w tym tygodniu w proteście przeciwko powrotowi Władimira Putina na stanowisko prezydenta.
W spacerze wzięli udział m.in. pisarze - Borys Akunin, Dmitrij Bykow i Ludmiła Ulicka, muzycy - Andriej Makarewicz i Aleksiej Kortniew, satyryk Wiktor Szenderowicz, aktor Siergiej Jurski, a także dziennikarze - Olga Romanowa, Julia Łatynina, Marianna Maksimowska i Siergiej Parchomienko.
Protestujący mieli przypięte do ubrań białe wstążki. Biały kolor jest symbolem sprzeciwu wobec fałszerstwom przy urnach wyborczych i powrotowi Putina na Kreml. Wcześniej już Putin wyśmiewał białe wstążki porównując je do prezerwatyw, gdyż jak stwierdził z nimi mu się kojarzą.
Wzmożone demonstracje przeciwko Putinowi trwają od niedzieli. Policja aresztowała ok. tysiąca osób. Wśród zatrzymanych są liderzy protestów : adwokat, bojownik z korupcją i bloger Aleksiej Nawalny oraz koordynator radykalnego Frontu Lewicy Siergiej Udalcow, którzy zostali skazani na 15 dni aresztu, a także Siergiej Mochnatkin, więzień polityczny ułaskawiony przez Miedwiediewa pod koniec jego prezydentury.
Na skwerze Iljińskim omonowcy zatrzymali co najmniej 50 osób, na Czystych Prudach - ponad 30, a na placu Puszkina około 50.
Zdaniem rosyjskich obrońców praw człowieka, policja podejmuje coraz ostrzejsze działania wobec opozycjonistów.
We wtorek protestujący zmienili taktykę i zaczęli gromadzić się w różnych miejscach w centrum Moskwy, organizując zbiorowe spacery. Demonstrowali w ten sposób m.in. na skwerze Iljińskim, pod oknami Administracji Prezydenta FR, a także pod pomnikiem Aleksandra Gribojedowa, na Czystych Prudach, placu Aleksandra Puszkina i placu Kudrińskim. Miejsce protestu zmieniali, gdy do akcji wkraczały siły specjalne policji OMON. Komunikowali się za pośrednictwem Twittera.
W środę demonstranci rozbili obóz na Czystych Prudach wokół pomnika kazachskiego poety, kompozytora i filozofa Abaja Kunanbajewa.
Koczują tam na kocach i materacach. Demonstracja ta o charakterze okupacyjnym jest nawiązaniem do tych jakie organizowane były w Nowym Jorku, Waszyngtonie oraz innych miastach przez lewicowy ruch Occupy Wall Street.
W zależności od pory dnia w obozie na Czystych Prudach przebywa na zmianę od kilkudziesięciu do kilkuset, a nawet kilku tysięcy osób. Przywódca liberalnego ruchu Solidarność Ilja Jaszyn ogłosił, że akcja jest bezterminowa. Demonstranci żądają uwolnienia więźniów politycznych, zreformowania systemu politycznego i przeprowadzenia uczciwych wyborów.
Sekretarz prasowy Putina, Dmitrij Pieskow, zapowiedział, że demonstranci zostaną rozpędzeni, gdyż ich akcja jest nielegalna.