Dodaj nową odpowiedź
Bilon na zielonej wyspie
Czytelnik CIA, Sob, 2012-05-19 07:25 Blog Wczoraj udałem się do gmachu NBP – Narodowego Banku Polskiego mieszczącym się przy placu Powstańców Warszawy numer 4. Chciałem zamienić uzbierany bilon, jakieś 41 złoty. Od tak wypróżniłem bebechy mojej skarbonki. Mając w pamięci dość szybką obsługę przy tego typu zabiegu finansowym w wykonaniu pracowników instytucji, stojącej na straży porządku monetarnego na naszej zielonej wyspie, liczyłem, że i tym razem jak osiem lat temu, obędzie się bez większego problemu. A tu ci niespodzianka, pani w informacji NBP powiedziała mi, że to kłopot.
Zdziwiony byłem tym bardzo i spytałem z jakiego powodu będą kłopoty. W szczerej odpowiedzi miła pani, powaliła mnie na nogi. Dużo osób chce zamieniać bilony na większe sumy. Kiedyś wystarczyło półgodziny i było po krzyku. Teraz trzeba czekać tydzień, by wymienili mi tą małą sumkę. Czyżby wielu wyciągało bilonowe zaskórniaki na czarną godzinę? Coraz bardziej biednieje nam społeczeństwo, to widać, słychać i czuć.
RobertHist