Dodaj nową odpowiedź

Narazie w sytuacji gdzie mamy kapitalizm to postulowałbym utrzymanie obecnego systemu mieszkań komunalnych, tyle że przeniesienie finansowania z samorządów na budżet centralny to wtedy dzielnice i kamienice z biedniejszymi lokatorami będą w takim samym stanie jak te z trochę bogatszymi lokatorami.

Dodatkowo można postulować zwiększenie kwoty do której przysługuje mieszkanie komunalne np. do dwóch pensji minimalnych czyli trochę mniej niż 3000 zł. Oczywiście musi się też z tym wiązać zwiększenie ilości pieniędzy wydzielonych w budżecie na mieszkalnictwo komunalne.

W sytuacji porewolucyjnej to chyba oczywiście że chcemy poprostu uspołecznienia wszystkich nieruchomości i wywłaszczenia wszystkim właścicieli.