Dodaj nową odpowiedź

Autor krytykuje prymitywizm

Autor krytykuje prymitywizm za to ze w wyniku krytyki cywilizacji i technologii dochodzi do pesymistycznych a nie optymistycznych (jak by chciał autor) wniosków. Otóż by tego dokonać musi wykazać błędy w rozumowaniu i fałszywość przesłanek z których wychodzi, by tego dokonać. Zamiast tego zarzuca prymitywizmowi to z czego sam (prymitywizm) sobie zdaje sprawę - uzależnianie współczesnego człowieka od technologii (medycyna, żywność). Jedną z kluczowych tez prymitywizmu jest twierdzenie ze technologia sama z siebie wytwarza warunki które owocują alienacją i koncentracją władzy - także tu autor nie sili się na najmniejszą próbę rzeczowej krytyki . A szkoda w końcu prymitywizm to pesymistyczna wizja i każdy uczciwy prymitywista z radością powita wybawienie z tego stanu. Niestety woli posługiwać się skrajną demagogią porównując i ustawiając w jednym rzędzie Brejwika z Kaczyńskim co zupełnie ni jak się ma do tego czy prymitywizm jest bliski prawdy czy tez błądzi. Co ciekawe Kaczyński trafnie przewidział ze efektem rosnącej techonologizacii będzie pojawianie się coraz większej ilości masowych morderców. Tak samo możemy obserwować przy okazji obecnego kryzysu dalsze trafne prognozy. Nowe wspaniałe technologie nie skutkują powstawaniu bardziej wyzwolonych społeczeństw - odwrotnie pomimo tych technologi zwiększa się czas pracy (ustawa emerytalna) rośnie presja konkurencyjna i kontrola społeczna czy na poziomie zakazu czy na poziomie wyjściowym - gdzie współczesna kultura produkuje jednostki skrajnie podporządkowane i niesamodzielne. Co do ruchu pracowniczego to warto pamiętać ze jednym z pierwszych jego przejawów byli "ludyści" niszczący maszyny. wsþółczesne społeczeństwo nie jest antytezą państwa jest raczej jego efektem (jesli w ogóle te amorficzne zbiorowiska można nazwać społeczeństwem), ofiarą i społeczną maszyną represyjną - dlatego rewolucją jest przede wszystkim przemianą społeczną a nie prostym przejęciem władzy.
Z chęcią przeczytałbym jakąś rzeczową krytykę prymitywizmu ale do tego niestety trzeba się trochę bardziej wysilić.
A cha - faszyzm i bolszewizm proponowały coś "lepszego" wbrew tezą autora. Faszyzm raj narodowy i rasowy a bolszewizm raj ludzkości. O ile jednak faszyzm był ideologią egoizmu narodowego i efektem sprzeczności w kapitalizmie o tyle bolszewizm przynajmniej próbował być uniwersalny oba tez zaistniały dzięki odpowiedniemu rozwojowi technologicznemu i oba od technologi były uzależnione choćby i na poziomie propagandy a postęp był centralną ideą przynajmniej w bolszewizmie. Tak więc faszyzm pragnący powrotu do feudalnych zależności i kastowych społeczności w praktyce służył technologi rozwijając owe tak samo bolszewizm nie mógł obiektywnie pozwolić sobie na rozwijanie samorządności robotniczej gdyż przede wszystkim musiał dbać o efektywności, wydajność ( w innym wypadku przegrał by II wojnę światową i dziś byśmy mieli preferencyjne punkty na studia niczym czarni czy Indianie w Ameryce) efektem tego była przyspieszona akumulacja (gułagi) ukierunkowana na postęp.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.