Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Nie, 2012-05-27 11:00
Zgadzam się, z tym że państwa nie nazwałbym jednym właścicielem tylko konglomeratem właścicieli, pewnym porozumieniem kapitalistów aby w stabilnym otoczeniu można było wyzyskiwać innych. Dlatego idą na pewne ustępstwa zależnie od tego jak bardzo jak podkurzona klasa pracownicza, wolą dać trochę socjalu niż stracić wszystko.
Libertarianie i fanatyczni neoliberałowie nie rozumieją tej mechaniki i dlatego atakują wszelkie formy pomocy społeczenej jako coś "narzucone" przez państwo a nie rozumieją że jest to coś co ludzie wywalczyli latami i jednocześnie zabezpieczenie kapitalistów aby nie utracić wszystkiego.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Zgadzam się, z tym że
Zgadzam się, z tym że państwa nie nazwałbym jednym właścicielem tylko konglomeratem właścicieli, pewnym porozumieniem kapitalistów aby w stabilnym otoczeniu można było wyzyskiwać innych. Dlatego idą na pewne ustępstwa zależnie od tego jak bardzo jak podkurzona klasa pracownicza, wolą dać trochę socjalu niż stracić wszystko.
Libertarianie i fanatyczni neoliberałowie nie rozumieją tej mechaniki i dlatego atakują wszelkie formy pomocy społeczenej jako coś "narzucone" przez państwo a nie rozumieją że jest to coś co ludzie wywalczyli latami i jednocześnie zabezpieczenie kapitalistów aby nie utracić wszystkiego.