Dodaj nową odpowiedź

ale populizm. W urzędach

ale populizm. W urzędach wcale nie zarabia się takich kokosów jak sobie myślicie, częstokroć znacznie mnie niż u prywaciarzy. Sproo osób pracuje na najniższych stanowiskach za 1600 zł netto, a te mityczne przywileje urzedników jak nagrody kwartalne, przyzakładowe przychodnie, bezpłątne przejazdy itd zostały już w wiekszości zlikwidowane.

Generalnie to nie wiem co jest złego w tym, że państwo zapewnia pule (zoraz mniejszą) wmiare bezpiecznych miejsc pracy, niektórzy tu chyba wszystkim życza pracy w presji, wyzysku i mobingu u pazernych prywaciarzy kapitalistów.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.