Dodaj nową odpowiedź

PKB opisuje zagregowaną

PKB opisuje zagregowaną wartość dóbr i usług finalnych wytworzonych na terenie danego kraju w określonej jednostce czasu (...)

http://pl.wikipedia.org/wiki/Produkt_krajowy_brutto

W PRL-u robotnik w pracy w czasie przerwy zjadał kanapki przyniesione z domu - obecnie coraz bardziej popularny jest "lunch" w jakiejś knajpie - skutek: "lunch" przechodzi przez oficjalne statystyki, więc notujemy wzrost PKB......

Im więcej aspektów życia utowarowimy tym wyższy PKB osiągniemy:
- babcia zajmuje się wnukami -> zatrudniamy nianie lub posyłamy dzieci do żłobka/przedszkola
- pijemy poranną kawę w domu -> pijemy poranną kawę w "knajpce"
- gotujemy obiad w domu -> idziemy do restauracji
- sami skracamy zbyt długie spodnie -> zlecamy wykonanie tego "krawcowi"
- pierzemy w domu -> oddajemy ciuszku do pralni
- wymieniamy przepaloną żarówkę -> wzywamy "fachowca"
- sprzątamy mieszkanie -> zatrudniamy sprzątaczkę
- malujemy mieszkanie -> zatrudniamy malarza
- ...........

Łatwo zauważyć, że zmiany te nie mają praktycznie żadnego wpływu na realny poziom zaspokojenia potrzeb społeczeństwa. Gdy każdy sam wykona te czynności - lub zostaną one wykonane nieodpłatnie w kręgu rodzinnym czy towarzyskim, ogólna wartość użytkowa pozostanie taka sama jak w przypadku usług komercyjnych. Wszystko to jest tylko częścią sztucznego generowania miejsc pracy...

Ale jakoś tak pragmatycznie wychodzi, że kiedy zasiłki zależą od zarobków to jest to lepsze rozwiązanie (co ciekawe, wcale nie utrwalające nierówności)

Ciekawe na jakiej podstawie doszedłeś do takich wniosków.... Uzależnienie wysokości zasiłków od wynagrodzenia (najczęściej procentowo od wcześniejszych wynagrodzeń) sztucznie utrzymuje część bezrobotnych w wyższych/średnich warstwach społecznych, utrwala model konsumpcyjny nawet po utracie pracy oraz zniechęca bezrobotnych pobierających wyższe zasiłki do podejmowania pracy w niższym przedziale dochodowym - czyli proporcje pomiędzy warstwami społecznymi zostają zachowane.

Skłaniałbym się raczej do odwrotnego uzależnienia wysokości zasiłków od wcześniejszych wynagrodzeń. Osoby zarabiające więcej powinny otrzymywać odpowiednio niższe zasiłki z uwagi na wcześniejszą możliwość gromadzenia oszczędności lub powinny otrzymywać zasiłek dopiero po kilkumiesięcznym okresie, w którym wykorzystają swoje oszczędności (podobnie należałoby traktować także ewentualne odprawy).

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.