Dodaj nową odpowiedź

Przypomniały mi sie teksty

Przypomniały mi sie teksty Frantza Fanona, który był psychiatrą i w Algierii leczył francuskich żołnierzy i ich rodziny, a po kryjomu Algierczyków. Francuzów leczył bo musiał, żyli w stresie torturując ludzi, ich rodziny też bo krzyki torturowanych z piwnic nie dawały im spać po nocach. Algierczycy to były ich ofiary. Stres stresowi nierówny.

A tak poza tym znalazłeś w tych badaniach jaki odsetek policjantów i lekarzy wyładowuje ten stres w taki sposób ze zabija swoje rodziny? Lekarze często popadają w alkoholizm, ale takie morderstwa rzadko im się zdarzają i to ma swoje przyczyny, Araste napisała dlaczego

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.