Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Czw, 2012-06-07 23:18
Były jakies problemy i pisze po raz drugi, jak to powtórka, mozna wyrzucić/nie przepuścić.
To twoje myślenie jest stalinowskie, a nie ten news. Nic dziwnego że cytujesz Meinhof, równie dobrze mógłbyś cytowac Stalina, że śmierć milionów to tylko statystyka, bo to tylko cyfry a nie ludzie.
Nie ma prawdy, wszystko jest subiektywne, liczy się tylko pragmatyzm - to wygląda coraz bardziej jakbyś był partyjnym funkcjonariuszem z "Roku 1984". Mieli właśnie takie poglądy.
Jeśli nie wykorzystujesz tego do obrony drugiej teorii to tylko oznacza ze masz dwie niezwiązane ze sobą i sprzeczne teorie, raz nie ma znaczenia że to policjant, a za moment ma znaczenie. Ale skoro nie ma prawdy, to pewnie uważasz że można sobie wygłaszać sprzeczne stwierdzenia.
"niebezpieczeństwo nie polega na dehumanizacji, tylko właśnie na "humanizacji"."
Niebezpieczeństwo polega właśnie na dehumanizacji, jak ktoś uważa że za funkcjami nie ma ludzi, ze całkowicie sprowadzają się do tych funkcji jak Meinhof którą cytujesz - "w kapitalizmie nie ma ludzi" to jak myslisz, jak się skończy "likwidowanie funkcji"? Tak jak kułakow, bo przecież według ciebie kułacy to nie byli ludzie, wszystko czym byli sprowadzało się do tego że spełniali jakąś funkcję, czyli byli kułakami. Rzeczywiście nie ma tu nienawiści, jest tylko zimna kalkulacja i skreślanie cyferek zza biurka. Ale te cyfry i funkcje to jednak ludzie
"Hmmmm... Stirner, Bakunin, Marks, Foucault... wszyscy dostrzegali w mniejszym lub większym stopniu to, że język można ładnie modelować i na jego podstawie budować taką a nie inną rzeczywistość myślową. Cała taktyka krytyczna lewicy się na tym opiera. Jeśli jakiś odłam ma inną wizję, to chyba nie chcę się z nim kumać. Mam jakieś obrzydzenie do ludzi, którzy głoszą "prawdę"."
Z czterech wymienionych tylko Bakunin był anarchistą. Gdybyś Marksowi powiedział że nie ma prawdy i wszystko jest subiektywne albo że krytyka kapitalizmu sprowadza się do "budowania rzeczywistości myślowej" to by cię uznał za burżuazyjnego idealistę. Więc z jakim odłamem się kumasz - zostaje Stirner, Stalin, Foucault. Meinhof, nie mam pojęcia
Obrzydzenie to kwesta gustu, ja mam do takich którzy mysla, że nie ma prawdy.
""Zresztą jeśli twoim zdaniem rzeczy nie mają obiektywnych imion tylko subiektywne to co sie czepiasz Araste i określenia "psychopata""
Taktyka. Pragmatyzm. Językiem trzeba umieć się posługiwać."
No więc trzeba było tak od razu, nie chodzi ci o to, że nie miała racji tylko że z jakichś znanych tylko tobie powodów (pewnie subiektywnych) nie powinna o tym mówić
"Na tym etapie po prostu nie można stwierdzić, że był psychopatą i tyle. Brak danych. Niewystarczający materiał dowodowy. Rozumiecie, towarzyszu? Czy domniemanie niewinności to wymysł demoliberalnego ucisku?"
Na pewno "wymysł" kogoś kto uważa że istnieje jakas obiektywna prawda i można do niej dotrzeć za pomoca dowodów. Nie watpię że czujesz obrzydzenie do niego. Wina i niewinność to następne pojęcia którymi ktoś o twoich poglądach nie moze się posługiwać, bo nie da się stwierdzić jaka jest prawda a wina i niewinność muszą być tylko subiektywne.
Po co ci dowody jak masz takie poglądy?
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Były jakies problemy i
Były jakies problemy i pisze po raz drugi, jak to powtórka, mozna wyrzucić/nie przepuścić.
To twoje myślenie jest stalinowskie, a nie ten news. Nic dziwnego że cytujesz Meinhof, równie dobrze mógłbyś cytowac Stalina, że śmierć milionów to tylko statystyka, bo to tylko cyfry a nie ludzie.
Nie ma prawdy, wszystko jest subiektywne, liczy się tylko pragmatyzm - to wygląda coraz bardziej jakbyś był partyjnym funkcjonariuszem z "Roku 1984". Mieli właśnie takie poglądy.
Jeśli nie wykorzystujesz tego do obrony drugiej teorii to tylko oznacza ze masz dwie niezwiązane ze sobą i sprzeczne teorie, raz nie ma znaczenia że to policjant, a za moment ma znaczenie. Ale skoro nie ma prawdy, to pewnie uważasz że można sobie wygłaszać sprzeczne stwierdzenia.
"niebezpieczeństwo nie polega na dehumanizacji, tylko właśnie na "humanizacji"."
Niebezpieczeństwo polega właśnie na dehumanizacji, jak ktoś uważa że za funkcjami nie ma ludzi, ze całkowicie sprowadzają się do tych funkcji jak Meinhof którą cytujesz - "w kapitalizmie nie ma ludzi" to jak myslisz, jak się skończy "likwidowanie funkcji"? Tak jak kułakow, bo przecież według ciebie kułacy to nie byli ludzie, wszystko czym byli sprowadzało się do tego że spełniali jakąś funkcję, czyli byli kułakami. Rzeczywiście nie ma tu nienawiści, jest tylko zimna kalkulacja i skreślanie cyferek zza biurka. Ale te cyfry i funkcje to jednak ludzie
"Hmmmm... Stirner, Bakunin, Marks, Foucault... wszyscy dostrzegali w mniejszym lub większym stopniu to, że język można ładnie modelować i na jego podstawie budować taką a nie inną rzeczywistość myślową. Cała taktyka krytyczna lewicy się na tym opiera. Jeśli jakiś odłam ma inną wizję, to chyba nie chcę się z nim kumać. Mam jakieś obrzydzenie do ludzi, którzy głoszą "prawdę"."
Z czterech wymienionych tylko Bakunin był anarchistą. Gdybyś Marksowi powiedział że nie ma prawdy i wszystko jest subiektywne albo że krytyka kapitalizmu sprowadza się do "budowania rzeczywistości myślowej" to by cię uznał za burżuazyjnego idealistę. Więc z jakim odłamem się kumasz - zostaje Stirner, Stalin, Foucault. Meinhof, nie mam pojęcia
Obrzydzenie to kwesta gustu, ja mam do takich którzy mysla, że nie ma prawdy.
""Zresztą jeśli twoim zdaniem rzeczy nie mają obiektywnych imion tylko subiektywne to co sie czepiasz Araste i określenia "psychopata""
Taktyka. Pragmatyzm. Językiem trzeba umieć się posługiwać."
No więc trzeba było tak od razu, nie chodzi ci o to, że nie miała racji tylko że z jakichś znanych tylko tobie powodów (pewnie subiektywnych) nie powinna o tym mówić
"Na tym etapie po prostu nie można stwierdzić, że był psychopatą i tyle. Brak danych. Niewystarczający materiał dowodowy. Rozumiecie, towarzyszu? Czy domniemanie niewinności to wymysł demoliberalnego ucisku?"
Na pewno "wymysł" kogoś kto uważa że istnieje jakas obiektywna prawda i można do niej dotrzeć za pomoca dowodów. Nie watpię że czujesz obrzydzenie do niego. Wina i niewinność to następne pojęcia którymi ktoś o twoich poglądach nie moze się posługiwać, bo nie da się stwierdzić jaka jest prawda a wina i niewinność muszą być tylko subiektywne.
Po co ci dowody jak masz takie poglądy?