Dodaj nową odpowiedź
Warszawa: Licytacja lokali wraz z lokatorami: bezwzględni ludzie kupili kłopoty
Czytelnik CIA, Wto, 2012-06-12 11:29 Kraj | Lokatorzy | ProtestyDziś w sądzie na ul. Terespolskiej na warszawskiej Pradze-Południe doszło do licytacji mieszkań należących do upadłej spółki PHU Domex, wraz ze znajdującymi się w nich lokatorami. Ci lokatorzy zostali pokrzywdzeni z naruszeniem prawa przez właściciela upadłej spółki byłego członka Zarządu Dzielnicy Warszawa Śródmieście, Tadeusza Miętusa z SLD. Są to byli lokatorzy kamienicy przy ul. Czerniakowskiej 209. Mieli oni prawo do lokali zamiennych w zasobach miasta, jednak zamiast tego, Miętus wskazał im prywatne mieszkania, które należały do jego spółki. Teraz, gdy spółka Miętusa upadła, lokatorzy są bez własnej winy sprzedawani na licytacji wraz z lokalami.
Na licytację stawiło się kilkanaścioro pozbawionych skrupułów chętnych na kupno za bezcen lokali z lokatorami. Byli wśród nich zarówno klasycznie wyglądający żołnierze mafii, jak i z pozoru zwykłe małżeństwa. Z całą pewnością celem wykupu przez nich mieszkania po okazyjnej cenie jest pozbycie się lokatorów i sprzedanie mieszkania na wtórnym rynku z ogromnym zyskiem. Wśród licytujących był Łukasz Dębowski (na zdjęciu wykłada pieniądze komornikowi Ireneuszowi Grobelnemu, który prowadził licytację), oraz Paweł Jacek Kuczkowski, który wylicytował 30 metrowe mieszkanie z lokatorami na ul. Osowskiej za 35 tys. zł.
Liczni lokatorzy byli obecni podczas całej licytacji i pożegnali uczestników licytacji skandując "Złodzieje". Akcję zorganizowała Kancelaria Sprawiedliwości Społecznej. W akcji uczestniczyli też członkowie Komitetu Obrony Lokatorów. Nowym właścicielom zapowiedziano, że planowane przez nich eksmisje nie odbędą się gładko.