Dodaj nową odpowiedź

A ty mor.. w kubeł!

A tobie też nikt nie zabrania zaprzestania spożywania i w ten sposób odizolowanie się od tzw. wolnego rynku, w którym mali sprzedawcy jaj z rynku urośli w siłę mogącą dyktować reszcie społeczeństwa warunki tylko dlatego, że nikt społeczeństwa nie chroni przed mała grupą bogatych ludzi, którzy bez przeszkód mogą wywierać wpływ na rządy. My ludzie, niestudiujący, studiujący itd. jesteśmy zmuszeni respektować ten stan rzeczy z racji posiadania żołądków, a wykorzystywanie tego jest najgorszym kur... jakie może być. Chciwość nie jest naturalnym ludzkim odruchem, lecz wpojonym odruchem warunkowym na zasadzie odruchu Pawłowa, gdzie na bazie biologicznego prawa przetrwania i przymusu spożycia pokarmu i ewolucyjnie ukształtowanej zachłanności na pokarm kształtuje się "zachłanność" na posiadanie. Już w przedszkolu dzieci są uczone, że kto ma więcej samochodzików itd. jest lepszy co warunkuje w ich umysłach pogląd o naturalności stanu posiadania, co jest niczym więcej niż nikczemnym kłamstwem. Więc mam gdzieś waszą komercjalizację, kiedyś po studiach zatrudniono każdego dlatego, że skoro był w stanie skończyć studia, to o czymś świadczy, ale dzięki neoliberalnym wolnorynkowym reformom mającym stworzyć konkurencję w "nauce" prywatne szkoły powstawały jak grzyby po deszczu i "kształciły" :magistrów". Sam spotkałem się z przypadkiem, że na takiej prywatnej "uczelni" profesorem od kuchni francuskiej był człowiek, który ledwo skończyć gastronomik gdzieś pod Radomiem, a we Francji nigdy nie był i nie zna słowa po francusku, ot wasz wolny rynek i neoliberalne reformy. Nauka przestała być nauką a jest jedynie jakimś zbiorem przedziwnych przekonać kultywowanym przez lumpen-naukowców jak kiedyś religia przez kapłanów. Religia kiedyś sankcjonowała feudalny system nierówności społecznych, dzisiaj ma to robić "nauka". Na koniec zacytuje guru neoliberałów nijakiego M. Friedmana: "Chorym pomysłem jest dzielenie się zyskiem z jego wytwórcami, najniekorzystniejsza jest eksternalizacja kosztów".
-eksternalizacja kosztów, to przerzucenie kosztów przedsięwzięcia na inną stronę nie czerpiącą z tego zysku, czyli prościej (prywatyzować zyski, uspołeczniać straty)
ps. Właśnie obejrzałem dobry film: Naukowcy pod obstrzałem pułapki inżynierii genetycznej
Polecam go wszystkim jest jeszcze dostępny na YouTube.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.