Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Śro, 2012-06-20 22:15
ta wcześniejsza fala była tak opisywana
51-letni mieszkaniec Marsylii zostawił pożegnalny list, w którym skarżył się na "zarządzanie terrorem" w swojej firmie. "Popełniam samobójstwo z powodu mojej pracy we France Télécom. To jedyny powód", napisał. Zaraz potem położył kres swemu życiu. W wielonarodowym koncernie France Télécom kręci się spirala samobójstw, jak to określają związkowcy. Od lutego 2008 r.
23 pracowników firmy zginęło z własnej ręki, co najmniej 13 podjęło próby samobójcze.
Nazwiska tragicznie zmarłych nie zostały podane do wiadomości, znane są jednak szczegóły wielu dramatów.
14 września menedżer FT, pracujący w dziale obsługi klienta w mieście Metz, został znaleziony nieprzytomny w miejscu pracy. Najwidoczniej usiłował się otruć, zażywając dużą dawkę barbituranów. Lekarzom udało się go uratować. Wszelka pomoc medyczna okazała się jednak nieskuteczna w przypadku 31-letniej kobiety, która 11 września wyskoczyła z okna swego biura, znajdującego się na czwartym piętrze budynku France Télécom w Paryżu. Pracownica telefonii komórkowej Orange, należącej do koncernu FT, miała w ramach restrukturyzacji dostać nowego szefa. Nie potrafiła się z tym pogodzić.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
ta wcześniejsza fala była
ta wcześniejsza fala była tak opisywana
51-letni mieszkaniec Marsylii zostawił pożegnalny list, w którym skarżył się na "zarządzanie terrorem" w swojej firmie. "Popełniam samobójstwo z powodu mojej pracy we France Télécom. To jedyny powód", napisał. Zaraz potem położył kres swemu życiu. W wielonarodowym koncernie France Télécom kręci się spirala samobójstw, jak to określają związkowcy. Od lutego 2008 r.
23 pracowników firmy zginęło z własnej ręki, co najmniej 13 podjęło próby samobójcze.
Nazwiska tragicznie zmarłych nie zostały podane do wiadomości, znane są jednak szczegóły wielu dramatów.
14 września menedżer FT, pracujący w dziale obsługi klienta w mieście Metz, został znaleziony nieprzytomny w miejscu pracy. Najwidoczniej usiłował się otruć, zażywając dużą dawkę barbituranów. Lekarzom udało się go uratować. Wszelka pomoc medyczna okazała się jednak nieskuteczna w przypadku 31-letniej kobiety, która 11 września wyskoczyła z okna swego biura, znajdującego się na czwartym piętrze budynku France Télécom w Paryżu. Pracownica telefonii komórkowej Orange, należącej do koncernu FT, miała w ramach restrukturyzacji dostać nowego szefa. Nie potrafiła się z tym pogodzić.
http://www.przeglad-tygodnik.pl/pl/artykul/samobojstwa-we-france-telecom