Dodaj nową odpowiedź

A gdzie można spotkać tych

A gdzie można spotkać tych "normalnych" ludzi? bo ja spotykam zwykle jak pisałem albo takich kompletnych cyników, albo ludzi, którzy maja wszystko w dupie, albo takich, którym jest dobrze, bo mają dobrą pracę, albo firmę, więc nie ma sensu z nimi rozmawiać o polityce, przynajmniej tak bardziej konkretnie.Z tymi żołnierzami to taki przykład, bo ostatnio dostałem pracę: w wykończeniówce i pracuje tam ja, młody koleś po liceum wojskowym, który spuszcza się na myśl o zostaniu żołnierzem i "szef", czyli koleś któremu pomagamy a on nam za to odpala kasę, o "stosunku pracy" oczywiście nie ma mowy.. i tak do następnej roboty, pewnie na "czarno" i nawet nie mam okazji poznać kogoś lepiej, w takich pracach nikomu nie zależy na kolegach, a jak jest chujowo, to po prostu szukasz innej roboty. Zresztą co ja ci się będe tłumaczył, mam wrażenie że doszło do rozłamu wśród klasy pracującej, a tacy jak ja znaleźli się w podklasie. Tobie tez widać nie jest obecnie źle, skoro gardzisz socjalizmem. Ja na odwrót, żałuje że PRL upadł, choć wiem że miał w cholerę wad, ale większości ludzi zapewniał przynajmniej godne życie, a nie bycie dymanym i jeszcze proszenie się o to(tzw.szukanie pracy), bycie nękanym przez policję itd. Na jego podstawie należało budować lepszy i bardziej wolnościowy ustrój, a nie kapitalizm, z chorym systemem wartości, gdzie na pierwszym miejscu jest pieniądz, który jest "miarą wszechrzeczy". Tobie kapitalizm zapewnia godne życie, ale chciałbyś czegoś więcej, rozumiem, w PRL ludzie też chcieli czegoś więcej, dlatego powstała min.Solidarność. Niestety syndykaliści z S. zostali zdradzeni, i wprowadzono im z powrotem kapitalizm...Moim skromnym zdaniem, obecny światowy system, z hegemonem w postaci USA to jest dopiero "totalitaryzm"-wasze ulubione określenie. Z totalitaryzmem nazistowskim walczyli ramię w ramię komuniści, prawicowcy, liberałowie i anarchiści.Komuniści z Vietcongu pokonali faszystowską agresję USA a następnie krwawy rasistowski "komunistyczny" reżim Polpota, który był wywołany, a następnie potajemnie wspierany przez USA. Nie wiem po chuj znów się tu obnażam światopoglądowo i ze swoich uczuć, choć miałem już tego nie robić..to przez te prowokacyjne zaczepki, które nie wiem co mają na celu, jak np. nazywanie mnie prawakiem (bo lewica to prawica? jak w 1984)albo totalitarystą. Pewnie zaraz napiszesz że sam jestem sobie winny, że nie chcą mnie przyjąć do fabryki, huty albo do biura gdzie mógłbym zapisać się do ZSP i brać udział w strajkach. Ktoś kiedyś tu skomentował że "prawiczki pracują na czarno i są dymani przez szefów, dlatego muszą się wyżyć na słabszych", to jest właśnie twoje/wasze podejście, do drugiego człowieka, zaiste awangardowe, tolerancyjny Anarchisto przez duże A, to jest wasz sposób żeby skłonić "masy" do samoorganizacji..pozdrawiam, bez odbioru.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.