Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Dobry tekst. Na krytyce "multi-kulti" bazuje skrajna prawica. Krytykują brak asymilacji kulturowej, kulturowy rasizm imigrantów, czy nawet brak zaangażowania się imigrantów w sprawy ludności "rdzennej". Prawica jednak kompletnie nie szuka przyczyn takich sytuacji.
W tym artukule poruszyłeś bardzo ważny element inżynierii społecznej tworzonej przez rząd, w celu utrwalania z jednej strony politycznie poprawnego bełkotu, a z drugiej w celu tworzenia kulturowych gett. Idealnym przykładem takiego zjawiska jest getto imigrantów z Bangladeszu stworzone w londyńskiej dzielnicy Tower Hamlets. Getto nad którym piecze trzymają muzułmańscy urzędnicy, jest kompletnie odizolowane od życia mieszkańców Londynu na wiele sposobów. Lokalni religijni kacykowie trzymają pieczę nad edukacją i wychowaniem dzieci poprzez religijne szkoły nad którymi sprawują autorytarną władzę, większość kobiet ma zakaz uczenia się języka angielskiego, istnieje wysoki współczynnik przemocy w rodzinie itp.
Seperacjonizm kulturowy kontrolowany przez hirarchiczną strukturę jest czymś usankcjonowanym przez państwo. Krytyka takiego systemu wiąże się z oskarżeniami o szowinizm i rasizm, co w polityczno poprawnej nowomowie sprowadza się do tego, że każdy podejmujący krytykę jest wrzucany do jednego worka z różnej maści prawicowymi idiotami.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Dobry
Dobry tekst. Na krytyce "multi-kulti" bazuje skrajna prawica. Krytykują brak asymilacji kulturowej, kulturowy rasizm imigrantów, czy nawet brak zaangażowania się imigrantów w sprawy ludności "rdzennej". Prawica jednak kompletnie nie szuka przyczyn takich sytuacji.
W tym artukule poruszyłeś bardzo ważny element inżynierii społecznej tworzonej przez rząd, w celu utrwalania z jednej strony politycznie poprawnego bełkotu, a z drugiej w celu tworzenia kulturowych gett. Idealnym przykładem takiego zjawiska jest getto imigrantów z Bangladeszu stworzone w londyńskiej dzielnicy Tower Hamlets. Getto nad którym piecze trzymają muzułmańscy urzędnicy, jest kompletnie odizolowane od życia mieszkańców Londynu na wiele sposobów. Lokalni religijni kacykowie trzymają pieczę nad edukacją i wychowaniem dzieci poprzez religijne szkoły nad którymi sprawują autorytarną władzę, większość kobiet ma zakaz uczenia się języka angielskiego, istnieje wysoki współczynnik przemocy w rodzinie itp.
Seperacjonizm kulturowy kontrolowany przez hirarchiczną strukturę jest czymś usankcjonowanym przez państwo. Krytyka takiego systemu wiąże się z oskarżeniami o szowinizm i rasizm, co w polityczno poprawnej nowomowie sprowadza się do tego, że każdy podejmujący krytykę jest wrzucany do jednego worka z różnej maści prawicowymi idiotami.