Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Pon, 2012-07-23 00:02
Yak, zgadzam się z większością, ale odpierdol się serdecznie od owych "subkultur", bo o ile piszesz mądrze co do innych spraw, to wydaje mi się że Ty masz jakiś uraz. Nie zdałeś egzaminu na członka "subkultury skłoterskiej", książeczkę hc punka straciłeś za zbyt grzeczny wygląd czy jak? Może nie pamiętasz kto w ogóle owy anarchizm propagował w zamierzchłych czasach (lubisz ten zwrot jak zauważyłem) 90 i 80 tych? Nie pasuje to nie, tylko niegdyś owe subkultury realizowały realny anarchizm miast pierdolenia w sieci, i niejedna ekipa kibolska przed nimi spierdalała - nie tylko zresztą kibolska, bo i z różnymi "mafiami" było do czynienia. Kompleksy Toba powoduja wobec tych faktów, że jedyne co potraficie to rozdać jedzenie menelstwu, postawić strone i godzinami pierdolić frazesy, bo macie na to czas?
Anarchizm wyrósł z subkulturowości ... Mylisz się. Stał się właśnie subkulturą, w dodatku rozmytą, jak socjologowie nazywają te nowsze - miękką. Niedookreślona masa ludzi, mająca przeróżne poglądy, niegotowa do konfrontacji (jak do niej dochodzi, to popatrz uważnie kto działa, bo stawiam na te znienawidzone subkultury ...), i więcej nie będę pisał, bo można jechać od spraw takich jak kwestie wizerunku i braku higieny jako wyrazu buntu (łatwo lenistwo i bylejakość tłumaczyć takimi i siakimi poglądami), po zastępowanie sobie prawdziwej działalności życiowej pseudo aktywizmem (działanie zamiast i wypieranie faktów z życia za pomocą mitów i sloganów).
Zastanów się co piszesz, bo to naprawdę zraża "subkulturowców", min. mnie, którym wyrośli z subkulturowości "anarchiści" nowego typu od napieprzania w klawiaturę do pięt nie dorastają - podobnie jak owi kibole prawdziwym powstańcom.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Yak, zgadzam się z
Yak, zgadzam się z większością, ale odpierdol się serdecznie od owych "subkultur", bo o ile piszesz mądrze co do innych spraw, to wydaje mi się że Ty masz jakiś uraz. Nie zdałeś egzaminu na członka "subkultury skłoterskiej", książeczkę hc punka straciłeś za zbyt grzeczny wygląd czy jak? Może nie pamiętasz kto w ogóle owy anarchizm propagował w zamierzchłych czasach (lubisz ten zwrot jak zauważyłem) 90 i 80 tych? Nie pasuje to nie, tylko niegdyś owe subkultury realizowały realny anarchizm miast pierdolenia w sieci, i niejedna ekipa kibolska przed nimi spierdalała - nie tylko zresztą kibolska, bo i z różnymi "mafiami" było do czynienia. Kompleksy Toba powoduja wobec tych faktów, że jedyne co potraficie to rozdać jedzenie menelstwu, postawić strone i godzinami pierdolić frazesy, bo macie na to czas?
Anarchizm wyrósł z subkulturowości ... Mylisz się. Stał się właśnie subkulturą, w dodatku rozmytą, jak socjologowie nazywają te nowsze - miękką. Niedookreślona masa ludzi, mająca przeróżne poglądy, niegotowa do konfrontacji (jak do niej dochodzi, to popatrz uważnie kto działa, bo stawiam na te znienawidzone subkultury ...), i więcej nie będę pisał, bo można jechać od spraw takich jak kwestie wizerunku i braku higieny jako wyrazu buntu (łatwo lenistwo i bylejakość tłumaczyć takimi i siakimi poglądami), po zastępowanie sobie prawdziwej działalności życiowej pseudo aktywizmem (działanie zamiast i wypieranie faktów z życia za pomocą mitów i sloganów).
Zastanów się co piszesz, bo to naprawdę zraża "subkulturowców", min. mnie, którym wyrośli z subkulturowości "anarchiści" nowego typu od napieprzania w klawiaturę do pięt nie dorastają - podobnie jak owi kibole prawdziwym powstańcom.