Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Pon, 2012-07-23 14:19
Każda ortodoksja omamia. Współczesny katolicyzm to różne odłamy i poglądy w jednej religii. Nie chodzi tu o jakiś irracjonalizm dogmatów typu "nieomylność papieża" czy "wzięcie Maryi żywcem do nieba" bo to jest dobre dla teologów a śmieszne dla rozsądnych ludzi (nawet zaangażowanych ewangelicznie). Nie wyobrażam sobie natomiast sytuacji w której ktoś za pomocą doktryny i aparatu przymusu komuś zabrania zgromadzeń, protestów, kapłańskich misji, albo niezgadzania się z jakąkolwiek inną doktryną polityczną niż ta po objęciu władzy. Cieszę się, że mimo wszystko żyję jeszcze w miarę liberalnym kraju i mogę odwiedzać zarówno jakąś stronę typu jezuszbawiciel.com, krzyżnadrogę.pl czy portal anarchistyczny jak ten.
Nazywanie w XXI wieku Kościoła zbrodniczym jest wyświechtanym Leninowskim chwytem propagandowym, w dodatku obrażającym intelekt ludzki. O ile wiem Kościół nie posiada armii, policji, a jego poziom propagandowy(wyjąwszy qasi polityków jak O. Dyrektor) jest o wiele mniej agresywny niż poziom propagandowy marksistów w wielu krajach. Mogę się nie zgadzać z "dyktaturą moralną" Kościoła i ich wizją raju w niebie po śmierci, ale z moralną dyktaturą marksistów już nie będzie mi wolno się nie zgadzać, po objęciu przez nich rządów w ich raju na ziemi. Mamienie o tym, że teraz marksiści widzą szerzej i rozpoznają skomplikowane konteksty społeczne to ściema. Co zresztą świetnie widać na podstawie umieszczonego na tym portalu bardzo prostego rysunku - komiksu. Święte oburzenie wzbudził byle obrazek, bo obrazuje w prosty sposób korzenie marksistowskiej mentalności.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Każda ortodoksja omamia.
Każda ortodoksja omamia. Współczesny katolicyzm to różne odłamy i poglądy w jednej religii. Nie chodzi tu o jakiś irracjonalizm dogmatów typu "nieomylność papieża" czy "wzięcie Maryi żywcem do nieba" bo to jest dobre dla teologów a śmieszne dla rozsądnych ludzi (nawet zaangażowanych ewangelicznie). Nie wyobrażam sobie natomiast sytuacji w której ktoś za pomocą doktryny i aparatu przymusu komuś zabrania zgromadzeń, protestów, kapłańskich misji, albo niezgadzania się z jakąkolwiek inną doktryną polityczną niż ta po objęciu władzy. Cieszę się, że mimo wszystko żyję jeszcze w miarę liberalnym kraju i mogę odwiedzać zarówno jakąś stronę typu jezuszbawiciel.com, krzyżnadrogę.pl czy portal anarchistyczny jak ten.
Nazywanie w XXI wieku Kościoła zbrodniczym jest wyświechtanym Leninowskim chwytem propagandowym, w dodatku obrażającym intelekt ludzki. O ile wiem Kościół nie posiada armii, policji, a jego poziom propagandowy(wyjąwszy qasi polityków jak O. Dyrektor) jest o wiele mniej agresywny niż poziom propagandowy marksistów w wielu krajach. Mogę się nie zgadzać z "dyktaturą moralną" Kościoła i ich wizją raju w niebie po śmierci, ale z moralną dyktaturą marksistów już nie będzie mi wolno się nie zgadzać, po objęciu przez nich rządów w ich raju na ziemi. Mamienie o tym, że teraz marksiści widzą szerzej i rozpoznają skomplikowane konteksty społeczne to ściema. Co zresztą świetnie widać na podstawie umieszczonego na tym portalu bardzo prostego rysunku - komiksu. Święte oburzenie wzbudził byle obrazek, bo obrazuje w prosty sposób korzenie marksistowskiej mentalności.