Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Czw, 2012-08-02 11:35
sprawdziłem tą książke Kumanieckiego i oczywiście Rzym Persję czy nawet greckie miasta-państwa nazywa państwami.
To tylko twoja teoria do tego tak samo błędna jak pisanie że 500 lat temu nie było społeczeństwa (bo było inne niż dzisiejsze) To prawda że kiedyś nie było społeczeństw tylko były wspólnoty tak samo jak kiedyś nie było państw ale to było znacznie wcześniej
Tak w ogóle w kwestii marksistowskiej teorii bazy i nadbudowy to nawet jesli ona jest częściowo słuszna to sami marksisci nigdy nie rozumieli że nierówności sa nie tylko ekonomiczne i ze polityczna albo religijna hierarchia to tez nierówności. Nawet jeśli się rozróżni "bazę" i "nadbudowę" to nie jest taka prosta sprawa że z bazy wszystko wynika. One oddziałują na siebie wzajemnie nie od czasu do czasu tylko stale na przykład tak jak prawo własności które nie polega na tym że w prawie opisuje realne używanie jakiejś rzeczy to znaczy jakąś "realną własność". Tobie się zdaje że to "tylko definicja" a tak naprawdę "własność" to tylko definicja. Nie ma żadnej "realnej własności" opisywanej przez "prawo własności" Realnie są tylko rzeczy które używasz i takie których nie używasz
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
sprawdziłem tą książke
sprawdziłem tą książke Kumanieckiego i oczywiście Rzym Persję czy nawet greckie miasta-państwa nazywa państwami.
To tylko twoja teoria do tego tak samo błędna jak pisanie że 500 lat temu nie było społeczeństwa (bo było inne niż dzisiejsze) To prawda że kiedyś nie było społeczeństw tylko były wspólnoty tak samo jak kiedyś nie było państw ale to było znacznie wcześniej
Tak w ogóle w kwestii marksistowskiej teorii bazy i nadbudowy to nawet jesli ona jest częściowo słuszna to sami marksisci nigdy nie rozumieli że nierówności sa nie tylko ekonomiczne i ze polityczna albo religijna hierarchia to tez nierówności. Nawet jeśli się rozróżni "bazę" i "nadbudowę" to nie jest taka prosta sprawa że z bazy wszystko wynika. One oddziałują na siebie wzajemnie nie od czasu do czasu tylko stale na przykład tak jak prawo własności które nie polega na tym że w prawie opisuje realne używanie jakiejś rzeczy to znaczy jakąś "realną własność". Tobie się zdaje że to "tylko definicja" a tak naprawdę "własność" to tylko definicja. Nie ma żadnej "realnej własności" opisywanej przez "prawo własności" Realnie są tylko rzeczy które używasz i takie których nie używasz