Dodaj nową odpowiedź

Wiesz co, kolego? Pierdol

Wiesz co, kolego? Pierdol się.
Pracuję ponad 40 godzin tygodniowo. Na urlopie dzwonią do mnie prawie codziennie, bo mam cudo zwane telefonem służbowym, nie mam czasu na robienie rzeczy, które mnie naprawdę interesują i do tego jeszcze mam długi i wcale nie tak zajebistą sytuację finansową.
Czyli pracuję, wcześniej uczyłem się pierdolone ileś lat, żeby pracować jako specjalista. Jestem mokrym snem licealistów w kucykach, czyli tym, co "płaci na nierobów". I jak mi jakiś idiota pisze, że powinienem być może pracować jeszcze więcej, to poważnie myślę, że jedyna sensowna odpowiedź to "z buta w ryj".
Fajnie, że mama robi za ciebie wszystkie te rzeczy, które jak się jest dorosłym, trzeba robić samemu. Fajnie, że jeszcze nie wiesz, jak to jest przychodzić zjebanym z pracy i jeszcze mieć czas na sprzątanie, pranie i inne gówna. Fajnie, że nie wiesz, jak to jest zaplanować sobie urlop przy takim trybie pracy, że po powrocie do domu nie masz ochoty gapić się znów w kompa, żeby zabookować tanie loty.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.