Dodaj nową odpowiedź

nie wiem w ogóle po co

nie wiem w ogóle po co chcesz to udowadniać bo to jak udowadnianie, że w jednym obocie koncentracyjnym było lepiej niz w innym. Nawet gdyby było to co z tego?

A udowodnic i tak ci się nie udało, bo nic nie wiesz o tym co było przed 1989 Jeszcze trochę brakuje do tego jak wyglądał PRL, na razie nie zdychamy z głodu.

Skoro przeoczyłeś jak sytuacja wyglądała to powtórze:

W latach 1978-1988 liczba ludzi żyjacych w biedzie wzrosła z 10 do 20% i to tylko dzięki celowemu zanizeniu ustawowego poziomu biedy w drugiej połowie lat 80-tych. W 1978 biednych było 3 mln, w 1988 7 mln. Płace realne spadły o 20% drastyczne podwyzki cen, racjonowanie podstawowych towarów, itd. Lata 80 to kryzys. Poczytaj sobie o przydziałach na żywność albo "operacjach cenowo-dochodowych" to bedziesz wiedział czemu ludzie nie "zadowalali się tym czym mają" Mieli coraz mniej. Np w 1982 ceny żywności wzrosły o prawie 250% a energii o 150% (nie, to nie są literówki...)

W 1982 poniżej minimum socjalnego żyło 26 % osób pracujących i 40% emerytów i rencistów, w 1983 skok do 32 % i 58% emerytów i rencistów. W 1984 władze z przyczyn propagandowych zmieniły definicję biedy stąd późniejsze niższe wskażniki.
Tylko że w latach 80 było racjonowanie towarów więc w pewnym sensie wszyscy żyli na poziomie minimum socjalnego z wyjątkiem klasy rządzącej potem też róznych czarnorynkowych drobnych kapitalistów.

"Normalność" polegająca na tym, ze używane rzeczy są droższe niż te same tylko nowe w sklepie to trochę dziwna "normalność"

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.