Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Nie, 2012-08-19 12:26
"Nurt Nieformalnej FAI cechuje indywidualizm i nihilizm, jest to anarchizm tendencji antyspołecznej"
coś jak Margaret Thatcher: There is no such thing as society :)
nie ma czegoś takiego jak anarchizm tendencji antyspołecznej, sa tylko tacy prowokatorzy podszywający się pod anarchizm, zresztą koncesjonowani przez służby
"pierwotne ideały Anarchii" ciekawe co to jest? :-D Biorąc pod uwagę, że jako pierwszy o anarchii pisał Proudhon to pewnie chodzi o spółdzielnie? On był jednak reformistą co a pech. Bakunin był rewolucjonistą ale on tępił Nieczajewa jak już się na nim poznał właśnie z powodu nihilizmu i idiotyzmu tej zabawy. Nie Proudhon, nie anarchiści z Międzynarodówki, na pewno nie kropotkinowscy anarchokomuniści, na pewno nie rewolucyjni syndykaliści :)
"międzynarodowa siec komórek zbrojnych" to pare pięcioosobowych grupek nastolatków zajmujących się głownie wybijaniem szyb i uciekaniem przed policją
Pitolenie o "grupach zbrojnych" rewolucji itd. w tym kontekście i udawanie że się reprezentuje cokolwiek to zresztą taka sama mitomania jak u Nieczajewa który przedstawiał się jako szef organizacji rewolucyjnej a było to kilka osób
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
"Nurt Nieformalnej FAI
"Nurt Nieformalnej FAI cechuje indywidualizm i nihilizm, jest to anarchizm tendencji antyspołecznej"
coś jak Margaret Thatcher: There is no such thing as society :)
nie ma czegoś takiego jak anarchizm tendencji antyspołecznej, sa tylko tacy prowokatorzy podszywający się pod anarchizm, zresztą koncesjonowani przez służby
"pierwotne ideały Anarchii" ciekawe co to jest? :-D Biorąc pod uwagę, że jako pierwszy o anarchii pisał Proudhon to pewnie chodzi o spółdzielnie? On był jednak reformistą co a pech. Bakunin był rewolucjonistą ale on tępił Nieczajewa jak już się na nim poznał właśnie z powodu nihilizmu i idiotyzmu tej zabawy. Nie Proudhon, nie anarchiści z Międzynarodówki, na pewno nie kropotkinowscy anarchokomuniści, na pewno nie rewolucyjni syndykaliści :)
"międzynarodowa siec komórek zbrojnych" to pare pięcioosobowych grupek nastolatków zajmujących się głownie wybijaniem szyb i uciekaniem przed policją
Pitolenie o "grupach zbrojnych" rewolucji itd. w tym kontekście i udawanie że się reprezentuje cokolwiek to zresztą taka sama mitomania jak u Nieczajewa który przedstawiał się jako szef organizacji rewolucyjnej a było to kilka osób