Dodaj nową odpowiedź

Paranoja. Fejsbuk usprawnia

Paranoja. Fejsbuk usprawnia mi komunikację akurat, mam zupełnie w dupie, kto mnie "znika" (sam poblokowałem tyle osób, że chuj; jestem pewien, że inni też to robią), i w przeciwieństwie do anarchistycznych sekciarzy nie uważam, że korzystanie z wolnego oprogramowania, niejedzenie w mcdonaldzie i nieposiadanie konta na fejsie jest działaniem antysystemowym. Bo nie jest. Bo idealnie wpisuje się w kapitalistyczną logikę wyboru (nie podoba się? przecież nie musisz z tego korzystać). Antysystemowa jest radykalna działalność związkowa, a nie hipsterzenie.
Tak samo jak antysystemowy nie jest freeganizm i inne formy ucieczki spod kapitalistycznego klosza. Innymi słowy, to nie fakt, że kupujemy, powoduje wyzysk, ale przemoc i prawa własności. Konsument nie jest odpowiedzialny za wyzysk i koniec.

Ano i raczej byłbym ostrożny z twierdzeniami, że mem nie stanowi żadnej siły politycznej. Raczej brakuje badań na ten temat, ale zdrowy rozsądek podpowiada, że dyskurs jest podtrzymywany najczęściej nie przez teksty teoretyczne, ale raczej urywki, ślady, symbole, przedstawianie drobnych zależności.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.