Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Wto, 2012-08-28 21:14
Jeśli chodzi o temat narkomanii, widać u ciebie typową dla pewnej opcji tendencję do stereotypizacji i generalizacji. Jednak problemy społeczne jak narkomania, czy szerzej - uzależnienia są dość złożone i nie da się ich sprowadzić do jednego czynnika, dlatego też wyeliminowanie jednego nie zawsze owocuje zniwelowaniem zagrożenia. Jednak wyrost biedy zwiększa tendencję do uzależnień i wie o tym każdy, kto ma jakiekolwiek pojęcie podparte wiedzą i znajomością rzetelnych badań a nie propagandowych świerszczyków naginających fakty do granic możliwości.
Co do "ślepoty pragmatycznej" i "doktrynalizmu bezpardonowego" - typowe mundre argumenty, które nic nie znaczą, ale mają brzmieć mądrze. Typowy zabieg tych, którzy nie wiedzą o co chodzi i liczą, ze jak posypią paroma słówkami których nie znają i zagmatwają sprawę tak by nikt z tego nic nie zrozumiał, to przydadzą sobie tym autorytetu u innych, którzy nie wiedza o co chodzi :D
A jeśli chodzi o związki naukowców i socjalistów z eugeniką. No cóż jest to przykry fakt, bo nauka niestety w pewnym (na szczęście krótkim) momencie była zdominowana przez tych, którzy sądzili (podobnie jak większość dzisiejszych prawicowców) że przede wszystkim geny są odpowiedzialne za zachowanie i inteligencję ludzi. Na szczęście zarówno świat nauki, jak i szeroko pojęty ruch socjalistyczny (starający się nadążać za postępem w naukach, szczególnie społecznych) mają ten haniebny epizod za sobą. Jednak prawicowcy, dla których teza o genetycznych determinantach zachowania jest bardzo bliska i są gotowi bronić jej jak niepodległości, mimo iż nie są już zwolennikami eugeniki jako takiej, to jednak ze względu na te przestarzałe przekonania są gotowi skazywać ludzi na wyzysk, bezdomność, bezrobocie, brak opieki zdrowotnej, kiepską edukację itd. aż po śmierć głodową.
Tak więc jako socjaliści wstydzimy się za tych z ruchu, którzy niegdyś ulegli argumentom eugeników przez co godzili sie na sterylizację osób "obciążonych genetycznie". Jednak jeszcze bardziej wstyd nam za współcześnie żyjących ludzi z gatunku homo sapiens, którzy powołując się na przestarzałe teorie i wyjęte z kontekstu fakty skazują ludzi na życie pełne cierpienia i niesprawiedliwości.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Jeśli chodzi o temat
Jeśli chodzi o temat narkomanii, widać u ciebie typową dla pewnej opcji tendencję do stereotypizacji i generalizacji. Jednak problemy społeczne jak narkomania, czy szerzej - uzależnienia są dość złożone i nie da się ich sprowadzić do jednego czynnika, dlatego też wyeliminowanie jednego nie zawsze owocuje zniwelowaniem zagrożenia. Jednak wyrost biedy zwiększa tendencję do uzależnień i wie o tym każdy, kto ma jakiekolwiek pojęcie podparte wiedzą i znajomością rzetelnych badań a nie propagandowych świerszczyków naginających fakty do granic możliwości.
Co do "ślepoty pragmatycznej" i "doktrynalizmu bezpardonowego" - typowe mundre argumenty, które nic nie znaczą, ale mają brzmieć mądrze. Typowy zabieg tych, którzy nie wiedzą o co chodzi i liczą, ze jak posypią paroma słówkami których nie znają i zagmatwają sprawę tak by nikt z tego nic nie zrozumiał, to przydadzą sobie tym autorytetu u innych, którzy nie wiedza o co chodzi :D
A jeśli chodzi o związki naukowców i socjalistów z eugeniką. No cóż jest to przykry fakt, bo nauka niestety w pewnym (na szczęście krótkim) momencie była zdominowana przez tych, którzy sądzili (podobnie jak większość dzisiejszych prawicowców) że przede wszystkim geny są odpowiedzialne za zachowanie i inteligencję ludzi. Na szczęście zarówno świat nauki, jak i szeroko pojęty ruch socjalistyczny (starający się nadążać za postępem w naukach, szczególnie społecznych) mają ten haniebny epizod za sobą. Jednak prawicowcy, dla których teza o genetycznych determinantach zachowania jest bardzo bliska i są gotowi bronić jej jak niepodległości, mimo iż nie są już zwolennikami eugeniki jako takiej, to jednak ze względu na te przestarzałe przekonania są gotowi skazywać ludzi na wyzysk, bezdomność, bezrobocie, brak opieki zdrowotnej, kiepską edukację itd. aż po śmierć głodową.
Tak więc jako socjaliści wstydzimy się za tych z ruchu, którzy niegdyś ulegli argumentom eugeników przez co godzili sie na sterylizację osób "obciążonych genetycznie". Jednak jeszcze bardziej wstyd nam za współcześnie żyjących ludzi z gatunku homo sapiens, którzy powołując się na przestarzałe teorie i wyjęte z kontekstu fakty skazują ludzi na życie pełne cierpienia i niesprawiedliwości.