Dodaj nową odpowiedź

Nie, to nie jest prowokacja,

Nie, to nie jest prowokacja, tylko gorzki realizm po latach tych pierdół maniakalnie powtarzanych przez ludzi którzy palcem do dupy nie umieją sobie trafić, a chcą obalać systemy. Wielu też to odkryło, tylko jest za późno, nie ma już jak zdziałać cokolwiek, więc tonizują alkoholem i innymi używkami, pogłębiając swą frustrację "oni mają a ja nie" i roszczeniowość wobec państwa, co akurat w wypadku anarchisty jest śmieszne.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.