Dodaj nową odpowiedź

Co do tego wszyscy jesteśmy

Co do tego wszyscy jesteśmy zgodni. Problem w tym, że mam wrażenie, że zwolennicy prawicy (w dziedzinie gospodarczej) chcą rozwiązać ten problem przez wprowadzanie bardziej skrajnej wersji tego samego rozwiązania gospodarczego - a ono właśnie spowodowało, że znajdujemy się w takim a nie innym położeniu.

To nie sam przerost zatrudnienia w administracji spowodował katastrofę, ale fakt że ta administracja nie robi nic pożytecznego dla ludzi (raczej zajmuje się uzasadnianiem dlaczego należy robić jeszcze mniej).

Co do możliwości przejęcia władzy przez partię, która obiecuje "redukcję zatrudnienia w administracji", to tylko mnie ogarnia pusty śmiech, bo to były hasła PO i wszystkich partii które szły po władzę. Ile razy można dać się nabrać na ten sam numer? Gdy ktoś będzie bardziej szermować "patriotyczną" retoryką, to sądzisz że inaczej się zachowa będąc u władzy?

Generalnie, efektu tych wszystkich marszów spodziewam się dwojakiego. Jest to przetrenowane przez technokrację, więc nie będzie żadnych niespodzianek. Z jednej strony zwiększenie represji, z drugiej strony przejęcie części haseł ruchu protestu i wprowadzenie symbolicznych zmian, w celu zmniejszenia ciśnienia na zmianę. W wyniku nacisków skrajnej prawicy żadnych zmian gospodarczych nie będzie, gdyż w dziedzinie gospodarczej wyznajecie te same zasady (być może nie dość gruntownie wdrażane przez obecną władzę). Można się natomiast spodziewać zaostrzenia polityki wobec imigrantów i poszukiwania innych kozłów ofiarnych, choć wszyscy wiemy, że źródła problemów są gdzie indziej. Ale to pozwala znakomicie rozładować napięcie.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.