Dodaj nową odpowiedź

Bo nie należy socjalizmu i to w wydaniu spaczonym przez poststalinowską biurokrację nazywać komunizmem, co jest zresztą powszechne w mediach i szkole (tzw. obalenie komunizmu). Nazywanie tego jednak państwowym kapitalizmem jest dużym nadużyciem i demagogią, podobnym jak nazywanie faszyzmu, nazizmu czy nawet obecnego kapitalizmu- socjalizmem przez różnych prawackich oszołomów. Kapitalizm to rynek, korumpowanie państwa, i przerzucanie kosztów społecznych, tutaj pieniądz jet miarą wszechrzeczy, praca zaś służy "robieniu pieniędzy" (amerykańskie powiedzenie: making money), a nie produkcji i zaspokajaniu dóbr, wszystko jest więc postawione na głowie. W państwowym socjaliźmie te zjawiska są już przełamane, nie opłaci się min. przerzucanie kosztów, gdyż przerzucający sam ostatecznie te koszta musiałby ponieść, nie występuje w takiej skali marnotraswtwo siły roboczej i materiałow na zbędne prace np. rozdawanie ulotek, nie ma też marnotrastwa spowodowanego korupcją np. firm naftowych na zbędne czy szkodliwe inwestycje, jak np. absurdalny rozwój motoryzacji wraz z infrastrukturą drogową, najbardziej energochłonnego środka transportu masowego.itd. itp...