Dodaj nową odpowiedź

Ważny jest kontekst. U mnie

Ważny jest kontekst. U mnie nie było dyżurów raczej (poza podlewaniem kwiatków i zmazywaniem tablicy), ale NA PEWNO nie zwalniało się woźnego (nawet obiboka) żeby zastąpić go uczniami a stołówki nie zamieniono na szkolny sklepik, który jednocześnie funkcjonował. Nie tylko dlatego, że w stołówce jadała część biednych dzieci z akcji darmowych obiadów oraz dzieciaki, których rodzice pracowali do późna. To co się dzieje w szkołach w niczym nie przypomina tego co było jeszcze 10 lat temu. Dobrze by było, gdyby pani dyrektor szukała oszczędności zwalniając nauczycieli religii. W końcu to straszne lenie są i ręce ich na pewno od roboty nie bolą (chyba, że dużo gestykulują o tym jakim to grzechem jest prezerwatywa i masturbacja).

When we can't dream any longer we die.
Emma Goldman

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.